Tąpnięcie miało miejsce około 10.00 na głębokości ponad 700 metrów. "Był to silny wstrząs, jego tragiczne skutki spotęgowało to, że miał miejsce blisko oddziału, na którym akurat prowadzone były roboty" - powiedział cytowany przez Polską Agencję Prasową rzecznik prasowy KGHM Polska Miedź SA Dariusz Wyborski.
W rejonie zawału pracowało prawie 30 osób.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.