Brytyjska wiza za ślub z Polką

Aneta i Carlos cały czas byli w Londynie, podczas gdy w Brazylii odbył się „ich” ślub z udziałem pełnomocników. W tej roli wystąpili ich przyjaciele, a wszystkiego pilnował prawnik – pisze „Daily Mail”.

W rezultacie, Carlos stał się mężem obywatelki Europy i ma prawo do stałego pobytu oraz pracy na terenie Wielkiej Brytanii. Tym samym stał się pierwszą osobą, która wykorzystując „ślub przez pełnomocników” do załatwienia sobie legalnego pobytu w UK.

Aneta i Carlos wpadli na ten pomysł miesiąc, kiedy w Home Office odrzucono apelację Carlosa w sprawie przyznania prawa pobytu. Carlos nie mógł więc tradycyjnie poślubić Anety na terenie Wysp, bo miał tylko czasową wizę. Szybko załatwiono formalności, Carlos jednocześnie złożył skargę na łamanie praw człowieka przez brytyjską administrację.

W końcu sędzia David Allen przyznał, że „skoro w Brazylii taka forma ślubów jest uznawana, to małżeństwo musi być też uznane przez brytyjskie władze”. A z racji tego poślubił Polkę, zgodnie z prawem europejskim należy mu się prawo do legalnego pobytu.

Aneta Kowalczyk, pracuje w jednym z londyńskich banków. Odmówiła komentarza w tej sprawie.

Małgorzata J. MojaWyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: