Codziennie 140 Polaków wyjeżdża z Irlandii

Zdaniem gazety „Polacy, którzy pomogli przekształcić społeczeństwo irlandzkie w wielokulturowe środowisko, teraz wracają do domu”. Głównym powodem wyjazdów polskich pracowników do ojczyzny, ma być praca przy projektach związanych z Euro 2012 oraz kuszące dofinansowania unijne do założenia własnego interesu.

“The Sunday Times” powołując się na dane z polskiej ambasady w Dublinie twierdzi, że w ostatnich pięciu miesiącach, do Polski wróciło około 15 tys. osób. Tymczasem od 2005 roku łącznie liczba ta wynosi 30 tys. Szacuje się, że nadal w Irlandii pracuje około 170 tys. Polaków, ale codziennie, około 140 z nich, pakuje się i wraca do Polski.

Naprzeciw trendom wychodzą irlandzkie firmy rekrutacyjne, które widząc co się dzieje, zaczęły pomagać Polakom w załatwieniu przelotu i znalezieniu pracy w Polsce. Z reguły to dotyczy wakatów w polskich oddziałach międzynarodowych firm jak np. Royal Bank of Scotland, KPMG, Franklin Templeton Investments czy Hitachi. – Coraz więcej pracodawców w Polsce oferuje pomoc w powrotnej przeprowadzce kandydatom na konkretne stanowiska – mówi Karen Kennedy z firmy rekrutacyjnej Grafton, która ma pięć swoich biur w Polsce.

Rządowi eksperci w Irlandii szacują, że w przyszłym roku z Irlandii wyjedzie o 27 tysięcy osób, niż przyjedzie do tego kraju. Ma to być pierwszy rok od 12 lat, kiedy to wyjazdów z kraju będzie więcej niż przyjazdów.

„The Sunday Times” przypomina także o tym, że Polakom pracujący w Irlandii coraz mniej się opłaca zarabianie w euro. Dla wielu z nich wysoka wartość złotego, nie wpływa już tak dobrze na odkładanie dużych pieniędzy. Gazeta podaje przykład Arkadiusza Stawickiego z Kielc, który spędził w Irlandii trzy lata pracując jako ochroniarz, a potem jako pracownik firmy konsultingowej. 31-letni Arkadiusz w maju tego roku wrócił do rodzinnych Kielc. Jednak za granicą zdołał zarobić tyle, że starczyło na kupienie mieszkania i wyposażenie gabinetu stomatologicznego dla żony.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: