06/12/2008 14:34:16
Do zdarzenia doszło na trasie A14 w pobliżu Orwell Bridge. Polak zanim wsiadł za kierownicę, nie żałował sobie whisky – kiedy go złapano był na tyle pijany, że poziom alkoholu w wydychanym powietrzu przekraczał prawie czterokrotnie dopuszczalny limit – czytamy w serwisie eadt.co.uk.
Na szczęście pijacki rajd Polaka miał miejsce około 4 rano, kiedy ruch na trasie nie był zbyt duży. Polak zdołał ujechać kilka kilometrów, zanim dziwnie jadący samochód zatrzymała policja.
Rafał K. przyjechał na Wyspy trzy lata temu, od początku pracuje jako kierowca tira. Przed sądem w Ipswich, przyznał się do jazdy po pijanemu i spowodowania zagrożenia ruchu. Stwierdził też, że „zna przepisy drogowe obowiązujące w Wielkiej Brytanii i zdaje sobie sprawę, że jeździ się tu lewym pasem”.
- Miał pan szczęście, że nikt nie został ranny, ani nikt nie zginął. Udało się to pewnie tylko dlatego, że jechał pan o dość wczesnej porze, kiedy jeszcze wielu kierowców spało w domach – stwierdził sędzia John Devaux, który skazał Polaka na 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz trzyletni zakaz prowadzenia samochodu.
Małgorzata J. MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...