MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

04/12/2008 09:42:31

Porwanego Polaka uwolni nasz James Bond

Słynny "polski James Bond", Zenon Kuchciak, który w latach 90. zdobył sławę jako MSZ-owski ekspert do spraw trudnych, zajmuje się sprawą Polaka uprowadzonego w Pakistanie - ustalił DZIENNIK. Do tej pory jego udział w operacji uwolnienia inżyniera był wielką tajemnicą.

"Zenon Kuchciak zajmuje się tą sprawą" - powiedział poseł PO i szef komisji spraw wewnętrznych Marek Biernacki.

 

 

Kuchciaka "wydali" Pakistańczycy gdy dziennik "The News” napisał o spotkaniu prezydenta Asifa Alego Zardariego ze "specjalnym przedstawicielem" polskich władz. "Kuchciak przekazał pozdrowienia od prezydenta i premiera oraz wyraził wdzięczność prezydentowi za przyjęcie go" - głosi rządowa oficjałka pakistańska.

Tymczasem jeszcze kilka dni temu reporterzy DZIENNIKA byli proszeni o zachowanie w tajemnicy tej informacji. "Chodzi o życie naszego rodaka. Kuchciak musi mieć szanse działać dyskretnie iskutecznie" - apelował wysoki rangą urzędnik gabinetu Donalda Tuska.

Jednocześnie nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że szanse na to, iż negocjator doprowadzi do uwolnienia 48-letniego inżyniera krakowskiej "Geofizyki" uznawane są za "ogromne".

W zamian za zwrócenie wolności naszemu rodakowi zażądali oni zwolnienia swoich towarzyszy z pakistańskich więzień. "Kuchciak ma największe doświadczenie w negocjowaniu z porywaczami. Brał udział w kilkunastu takich operacjacjach" - tłumaczy nasz rozmówca.

Największym sukcesem Kuchciaka było uwolnienie pięciu Polaków więzionych w Groznym. To wtedy dyplomata zdobył opinię "polskiego Jamesa Bonda" i "eksperta od spraw niemożliwych".

"To jest dyplomata, którego obarcza się najtrudniejszymi zadaniami. Dzwoni się do niego wtedy, gdy wszystkie inne metody zawiodą. I wychodzi z tych prób zwycięsko. Stąd nie jest przesadzona opinia o nim jako polskim Bondzie" - mówi Biernacki.

Polak został on uprowadzony we wrześniu, gdy podróżował samochodem.do jednej ze stacji badawczych w terenie. Napastnicy zastrzelili trzech towarzyszących mu Pakistańczyków, w tym uzbrojonego ochroniarza - po czym uprowadzili w niedostępne tereny pogranicza z Afganistanem

 

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska