MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

04/12/2008 09:10:53

Ciemne chmury nad brytyjskimi pubami

Ciemne chmury nad brytyjskimi pubami Ciemne chmury zbierają się nad brytyjskimi pubami i supermarketami. Chodzi o ograniczenia w sprzedaży taniego alkoholu, jakie przewidują plany rządu, który postanowił uporać się z trapiącą Wielką Brytanię plagą picia na umór.

Ze zleconego przez rząd raportu wynika, że ograniczenie rabatów na alkohol pomoże zmniejszyć przestępczość i absencję chorobową - powiedziała w środę minister spraw wewnętrznych Jacqui Smith.

 

 

Według właścicieli pubów i sklepów ograniczenia takie nie rozwiążą problemu pijaństwa i staną się tylko karą dla milionów rodzin i tak już skazanych przez recesję na wyższe koszty utrzymania.

"Mam obowiązek tępić nieodpowiedzialne promocje, które prowadzą do nadmiernego picia i popychają ludzi do przestępstw i nieładu" - oświadczyła Smith.

Smith domaga się zakazu organizowania promocji w rodzaju "panie piją taniej" czy wieczorów "wszystko za 10 funtów" oraz skrócenia tzw. happy hours - godzin, w których restauracje i puby sprzedają alkohol taniej. Supermarkety i sklepy bez licencji nie będą mogły oferować rabatów na alkohol, sprawiających, że ludzie kupują jego większe ilości.

Personel sprzedający alkohol będzie musiał też przejść odpowiednie przeszkolenie, a lokale będą miały obowiązek informowania o zawartości alkoholu w drinkach i podawania ich w mniejszych szklankach.

Na zapewnienie, by właściciele sklepów nie sprzedawali alkoholu nieletnim, i na konfiskowanie napojów wyskokowych osobom poniżej 18. roku życia zostanie przeznaczonych więcej pieniędzy z budżetu.

Nowe zasady wejdą w życie latem przyszłego roku, po okresie konsultacji społecznych.

Brytyjskie konsorcjum detalistów (The British Retail Consortium) uznało, że rząd powinien raczej zadbać o zmianę kultury związanej z alkoholem, niż rozwiązywać problem poprzez podnoszenie cen.

"Odmawianie będącym pod presją konsumentom dostępu do wartości to błąd - powiedział szef BRC Stephen Robertson. - Kontrolowanie cen i promocji nie rozwiąże sprawy nadużywania alkoholu. Jedynie ukarze miliony konsumentów, którzy piją w sposób idealnie odpowiedzialny".

 

 

 

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

WinstonSmith

869 komentarzy

4 grudzień '08

WinstonSmith napisał:

a co za różnica czy ktoś rozrabia po tanim czy drogim alkoholu, lewicowa logika.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska