MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

29/11/2008 07:26:48

"Prezydent do szefa BOR: Won gnoju"

"Won gnoju" - tak, według posła Janusza Palikota, miał powiedzieć prezydent Lech Kaczyński do szefa Biura Ochrony Rządu, gen. Mariana Janickiego. Ostre słowa miały paść po tym, jak dowódca Biura Ochrony Rządu zawiesił szefa prezydenckiej ochrony, Krzysztofa Olszowca. Prezydencka kancelaria stanowczo temu zaprzecza.

"Zdradzę informację, której nawet nie powininem znać, a którą usłyszałem przez przypadek" - mówił w TVN24 Janusz Palikot. Nie chciał jednak powiedzieć, od kogo usłyszał o słowach, które miały paść z ust prezydenta.

 

 

"Won gnoju" - tak, według kontrowersyjnego polityka PO, powiedział prezydent Lech Kaczyński do szefa Biura Ochrony Rządu generała Mariana Janickiego po zawieszeniu szefa prezydenckiej ochrony Krzysztofa Olszowca. To on odpowiadał za bezpieczeństwo Kaczyńskiego w Gruzji.

Kancelaria zaprzecza

Czy faktycznie padły takie słowa? "Kancelaria Prezydenta RP kategorycznie oświadcza, że w dzisiejszej wypowiedzi poseł PO Janusz Palikot podał całkowicie nieprawdziwe informacje na temat rzekomego przebiegu rozmowy prezydenta z szefem Biura Ochrony Rządu" - napisano w komunikacie prezydenckiej kancelarii.

"Podczas spotkania nie padły żadne obraźliwe słowa, a opisywana sytuacja nigdy nie miała miejsca" - oświadczono. Prezydenccy urzędnicy podkreślili też, że nie pierwsz raz poseł Palikot mija się z prawdą. "Wyrażamy ubolewanie, że po raz kolejny przez posła PO publicznie powtarzane są nieprawdziwe informacje i pomówienia pod adresem głowy państwa" - napisano.

Prezydent nie chce ochrony

W najbliższą niedzielę prezydent jedzie w tygodniową podróż po Japonii, Korei Południowej i Mongolii. I według niego może to zrobić bez żadnej ochrony.

"Jeśli zabiorą mi Krzysia, to ja w ogóle nie chcę ochrony" - powiedział Lech Kaczyński. "W tej sytuacji ja dziękuję za opiekę BOR w trakcie mojej wyprawy do Azji, bo ja muszę mieć tych ludzi, którym bezwzględnie ufam" - podkreślił.

Płk. Olszowcowi nie ufają jednak jego przełożeni. Z raportu, jaki dostał premier Donald Tusk, wynika, że na granicy gruzińsko-osetyńskiej ochrona BOR była odcięta od prezydenta. Nie poinformowano jej o tym, że kolumna prezydencka będzie jechać inną trasą, a w efekcie Lech Kaczyński został narażony na poważne niebezpieczeństwo. Agentów BOR nie było przy prezydencie, gdy padły trzy serie strzałów z broni maszynowej. Za te wszystkie uchybienia Olszowiec został zawieszony.

Jak na słowa prezydenta zareagował BOR? Jego rzecznik twierdzi, że agenci i tak będą ochraniać prezydenta. Według wicepremiera Grzegorza Schetyny Lech Kaczyński zaakceptował już oficera, który będzie zastępował na czas zawieszenia pułkownika Olszowca.

dziennik.pl  

 

 

 

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

Korba102

778 komentarzy

30 listopad '08

Korba102 napisał:

kondziu ja piszę o rządzie, a nie o jednosce!!!

Konto zablokowane | profil | IP logowane

desperado67

464 komentarze

30 listopad '08

desperado67 napisał:

Afery sa po to żeby być sławnym.

profil | IP logowane

kondziu

27 komentarzy

30 listopad '08

kondziu napisała:

Korba pieprzysz głupoty. Ten idiota palikot znowu wzbudza sensację, ciekawe po co?

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

30 listopad '08

Korba102 napisał:

Jak już pisałem niejednokrotnie to nie rząd i prezydent , to po prostu chlewnia, gdzie siebie traktują jak zwierzęta, i tak samo podchodzą do elektoratu. Wystawiają świadectwo o sobie, dla całego świata a w efekcie mamy opinię najgorszych. Więc co się dziwić BBC czy innym kanałom TV Brytyjskiej!

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska