28/11/2008 05:59:14
Zdaniem wielu to pewne. O plany powrotów zapytał około 15 tys. swoich emigracyjnych klientów bank ING Śląski. Co piąta z przepytanych osób odpowiedziała, że planuje w najbliższym czasie powrót do Polski.
Centrum Stosunków Międzynarodowych szacuje, że exodus może objąć 200 tys. repatriantów, czyli połowę tych, którzy w najbliższym czasie mogą stracić pracę. "Powrócą najnowsi emigranci, którzy nie są tam jeszcze tak zakorzenieni, osoby gorzej wykwalifikowane i ze słabszą znajomością języka" - mówi przedstawicielka centrum prof. Krystyna Iglicka.
Tendencję pokazują też dane brytyjskiego instytutu IPPR. Według nich w pierwszej połowie 2008 r. zarejestrowało się o 36 proc. mniej pracowników z Europy Środkowo-Wschodniej.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
ALEKSANDRA KANIEWSKA: Kryzys ekonomiczny zmieni życie emigrantów?
NAOMI POLLARD: Emigracja, zwłaszcza zarobkowa, zawsze w dużym stopniu zależna była od aktualnej sytuacji gospodarczej. Dane z ostatnich dwudziestu lat pokazują, że dwie recesje - z lat 80. i 90. bardzo silnie zahamowały przypływ imigrantów na Wyspy. Ale musimy też pamiętać, że wtedy dotyczyło to osób z kontynentu afrykańskiego, Indii czy Karaibów, którzy byli dużo mniej mobilni niż Polacy. Jeśli przyjeżdżali, to w większości po to, żeby zostać. Często całe rodziny.
Czyli z Polakami może być inaczej? Jeśli zabraknie pracy, po prostu uciekną do Polski?
Jeśli w Polsce będzie bardziej obiecująco pod względem ekonomicznym - jest to wysoce prawdopodobne. Migracja z Polski po jej przystąpieniu do Unii jest bardzo specyficzna, bo większość osób przyjechała tu z założeniem, że nie zostaje na dłużej. Z badania przeprowadzonego niedawno wśród Polaków, którzy już wrócili do kraju, wynika, że ponad 75 proc. z nich było na Wyspach mniej niż rok. Zarobić pieniądze i wrócić. Jeśli wśród tych, którzy zostali w Wielkiej Brytanii, jest wielu z takim nastawieniem, to w przypadku poważnego kryzysu będą szukać możliwości zarabiania gdzie indziej. Często w Polsce, bo to ich dom.
Najwyższe od 11 lat bezrobocie w Wielkiej Brytanii zupełnie oczyści rynek pracy z imigrantów?
Myślę, że niekoniecznie. Emigranci z Polski wypełnili pewną lukę na rynku pracy. Wykonują zajęcia, którymi Brytyjczycy nie chcieli się zajmować. Pewne sektory na pewno ucierpią, ale inne - na przykład rolnictwo czy przetwórstwo żywności, w których to branżach pracuje wielu migrantów z Europy Środkowo-Wschodniej, zawsze będą potrzebować rąk do pracy.
*Naomi Pollard - pracownik naukowy departamentu migracji w Institute for Public Policy Research.
Ilona Blicharz, Aleksandra Kaniewska, dziennik.pl
4 grudzień '08
1aniutka1 napisała:
profil | IP logowane
3 grudzień '08
czerwiec80 napisała:
profil | IP logowane
3 grudzień '08
Anecka napisała:
profil | IP logowane
3 grudzień '08
Adacymru napisał:
profil | IP logowane
2 grudzień '08
dave__ napisał:
profil | IP logowane
2 grudzień '08
adamek1 napisał:
profil | IP logowane
2 grudzień '08
adamek1 napisał:
profil | IP logowane
2 grudzień '08
adamek1 napisał:
profil | IP logowane
2 grudzień '08
adamek1 napisał:
profil | IP logowane
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...