27/11/2008 13:02:29
Walczę ze sobą, aby nie nazwać go „farbowanym Angolem”. Bo skoro on może uzywać bezkarnie, bądź co bądź w poczytnym pismie, słowa „Polaczki”, to dlaczego nie mogę tego zrobić ja? Tyle, że celownik ustawiając w drugą stronę? Jest kolejna rzecz, która mnie zastanawia.
To pochodzenie pana Corena. Skoro jego dziadek, polski Żyd, który pamięta czasy II Wojny Światowej i okupację niemiecką, ocalał i przeżył, to może to oznaczać tylko jedno! Na 95 procent pomocy udzielili jego rodzinie prawdopodobnie „Polaczki”. Nie wierzę w dobre serce oficerów SS, czy innych służb mundorowych z trupią czaszką na otokach... Nie przeczę, że w Polsce podczas czarnych dni okupacji nie dochodziło do denuncjacji obywateli wyznania mojżeszowego przez Polaków. Dochodziło do mordów i rozbojów, ale – na Boga – nie można mówić, że było to powszechną praktyką. Nawet Simon Peres, wybitny mąż stanu i prezydent Izraela, często wspomina o tym, że Polacy uratowali wielu Żydów, nie bacząc na represje, włącznie z utratą życia.
Grzechy Wielkiej Brytanii - nie bójmy się o nich mówić!
Skoro pan Coren, obecnie Anglik pochodzenia żydowskiego, atakuje Polskę, to spieszę z pewnym wyjaśnieniem. Za to co stało się po roku 1939 na ziemiach polskich w pewnym stopniu odpowiadają Anglicy (a może „Angole”?). Nie bacząc na układy i pakty sojusznicze zawarte z Polską rząd Wielkiej Brytanii zdradził nasz kraj. I patrzył tylko jak dzielna Armia Polska wykrwawia się osaczona przez Niemców i Rosjan. A kto zdradził Czechów rok wcześniej, podpisując haniebny traktat z Hitlerem? Przypomnę, że uczynił to Neville Chamberlain.
Foto: Premier Chamberlain uznał „układ monachijski” za swój wielki sukces. Po powrocie do kraju, w błysku fleszy fotoreporterów, gwarze dziennikarzy i w podniosłej atmosferze na lotnisku Heston nazwał zawarte tam porozumienie "pokojem dla naszych czasów". Chamberlain, trzymając w ręku dokument z podpisem między innymi Hitlera, powiedział: „Przywożę wam pokój!”. Odmiennego zdania był polityczny przeciwnik Chamberlaina, Winston Churchill, który powiedział: „Mieli do wyboru hańbę, albo wojnę. Wybrali hańbę, a wojnę dostaną i tak.” |
12 września 1938 r., Neville Chamberlain, premier Wielkiej Brytanii, na spotkaniu w willi Hitlera w Obersalzbergu omówił sprawę niemieckich roszczeń terytorialnych wobec części Czechosłowacji, zwanej Krajem Sudetów (niem. Sudetenland). Niespełna 20 dni potem, bo 30 września zawarty został przez Niemcy, Włochy, Wielką Brytanię i Francję haniebny „układ monachijski”. Upoważniał on Niemcy do aneksji części Czechosłowacji. Ta decyzja sprawiła, że Hitler poczuł się bezkarny. Wiedział już, że w obronie Polski ani Anglia ani Francja nie zrobią niczego!!!
Cóż jeszcze możemy powiedzieć o dumnej historii Wielkiej Brytanii? No cóż, jak pierwsi wcielali w życie ideę Unii Europejskiej niewoląc Irlandię przez długie stulecia.
Tomasz Wybranowski – jeden z „Polaczków”
Redaktor Naczelny Kuriera Polskiego (Irlandia)
20 grudzień '08
Argentus napisał:
profil | IP logowane
30 listopad '08
WinstonSmith napisał:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
zadbaj dziś, by jutro nie było za...
We never think it will happen to us.But accidents, illness, ...
zadbaj dziś, by jutro nie było za...
We never think it will happen to us.But accidents, illness, ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...