Bił się w pubie za ojczyznę

Jak podaje serwis southwalesargus.co.uk, ofiarą napaści Polaka był niejaki Andrew Buchanan, który jak się okazało, całkiem przypadkowo przechodził obok pubu Cotton Club w Newport. Z zeznań świadków wynika, że kompletnie pijany Krzysztof K. podbiegł do niego i uderzył go dwukrotnie w głowę. W obronie napadniętego stanęli jego kompani. Po kilku minutach na miejscu była już policja.

Sprawa trafiła do sądu, gdzie Polak przyznał się do zarzutu sprowokowania bójki. Nie był wcześniej karany, dlatego też wyrok jest dość łagodny – 150 godzin prac społecznych. Podczas rozprawy Polak usłyszał od sędziego, że poprzez swój czyn „zawiódł oczekiwania swojej rodziny”.

Krzysztof K. tłumaczył, że tego wieczoru był bardzo pijany i wydawało mu się, że ktoś obraża jego ojczyznę.

- Mieszkasz tu od pięciu lat i pewnie zamierzasz zostać na stałe. Przyłóż się więc do nauki języka angielskiego, a twoje życie z pewnością stanie się prostsze – powiedział sędzia zwracając się do skazanego Polaka.

Małgorzata J. MojaWyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: