MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

25/11/2008 08:37:30

Unia nie będzie ratować gospodarki

 Unia nie będzie ratować gospodarkiW środę Komisja Europejska przedstawi skoordynowany plan ulg podatkowych i inwestycji publicznych, które mają pomóc przywrócić wzrost gospodarczy przy zachowaniu równych warunków działania przedsiębiorstw we Wspólnocie. Nie ma w nim już jednak mowy o powołaniu wspólnego funduszu, na który składałyby się wszystkie kraje Unii, aby pomóc najbardziej potrzebującym sąsiadom. Każdy musi liczyć przede wszystkim na siebie - pisze DZIENNIK.

Nowy projekt Unii nie zakłada transferu żywej gotówki, na jaki zdecydują się wg zapowiedzi prezydenta elekta Baracka Obamy Amerykanie, ale jedynie wprowadzenie ulg podatkowych. Ich wartość miałaby wynosić około 1 procenta dochodu narodowego Wspólnoty, czyli nieco ponad 130 mld euro. Każdy z rządów krajów UE sam mógł jednak zdecydować, czy chce i czy stać go na zmniejszenie zobowiązań fiskalnych. Jedyny warunek: trzymać się zasad i pułapów ustanowionych przez Brukselę. Dlaczego ? "Tylko w ten sposób możemy zachować równe warunki konkurencji na jednolitym rynku" - mówi DZIENNIKOWI Amelia Torres, rzeczniczka ds. gospodarczych Komisji Europejskiej.

 

 

Część krajów Unii jak Francja czy Włochy teoretycznie nie może zwiększać wydatków publicznych: już teraz przekroczyły limit deficytu budżetowego ustalonego w traktacie z Maastricht. Jednak Komisja Europejska chce wyjść im naprzeciw, dając kilka lat więcej na zrównoważenie finansów publicznych.

Bruksela ma też inny pomysł na wyprowadzenie Unii z kryzysu.

Z budżetu Unii szerszym strumieniem popłynęłyby pieniądze na fundusze strukturalne dzięki uproszczeniu obecnie obowiązujących procedur. W latach 2007 - 2013 Unia przeznaczyła na budowę autostrad, oczyszczalni ścieków czy kursy zawodowe 347 mld euro. Jednak pieniądze, które miałyby zostać wydane w 2011 czy 2012 roku, zostałyby przekazane już w przyszłym roku.

"Uzyskanie zgody na ten pomysł przez przywódców UE nie będzie jednak łatwe. Na wcześniejsze wypłaty musiałyby bowiem wyłożyć pieniądze bogate kraje Zachodu, a beneficjentami byłyby niemal wyłącznie nowe, biedniejsze kraje Unii" - tłumaczy anonimowo europejski dyplomata.

Wspólnemu planowi walki z kryzysem nie pomaga też to, że niektórzy liderzy bez oglądania się na Brukselę ogłaszają własne plany ratunkowe. Wczoraj swój scenariusz awaryjny zaprezentował premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown. Jego głównym elementem jest obniżenie do najniższego dopuszczalnego przez unijne prawo poziomu (15 proc.) podatku VAT. Jednak Francja i Niemcy wcale nie chcą iść tą drogą. "Ceny towarów i tak spadają. Dlaczego więc mielibyśmy obniżać VAT" - pytał wczoraj po spotkaniu z Angelą Merkel prezydent Nicolas Sarkozy. A pani kanclerz radziła, aby przez zbytni pośpiech nie pogrążyć unijnej gospodarki w jeszcze większych kłopotach.

 

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

wrojack

19 komentarzy

26 listopad '08

wrojack napisał:

Doczekaliśmy się w końcu sposobu na kryzys w UE: "Każdy musi liczyć przede wszystkim na siebie"

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska