Odszkodowania dla pechowych turystów nie tak prędko

Wiceszef Polskiej Izby Turystyki Józef Ratajski mówi, że należności będzie wypłacało towarzystwo ubezpieczeniowe Warta, w którym firma SDS była ubezpieczona. Polisa Warty gwarantuje, że klienci otrzymają zwrot pieniędzy za wycieczki, które - z winy biura SDS Holidays - zostały przerwane lub odwołane.

Przedstawiciel PIT zaleca klientom, żeby sprawdzali wiarygodność biur podróży, uważnie czytali umowy i nie dali się zwieść niskiej cenie: "Dzisiaj wszystko ma swoją cenę i nie można łudzić się nadzieją, że można za małe pieniądze polecieć do 4-5-gwiazdkowego hotelu i dostać ofertę ‘all inclusive’. To powinien być pierwszy sygnał ostrzegawczy" – mówi Józef Ratajski.

Eksperci dodają, że nie da się sprawdzić wiarygodności biura podróży w sposób gwarantujący udane wakacje. Wiceprezes biura Triada Marek Markiewicz mówi, że być może dlatego Polacy coraz chętniej korzystają z usług dużych i znanych firm: "Żadna organizacja turystyczna nie jest w stanie zapewnić klienta o tym, czy dane biuro jest wiarygodne, rzetelne. Tak naprawdę najlepiej jest polegać na opinii znajomych" – stwierdza Markiewicz.


Zgodnie z prawem każde biuro podróży musi być ubezpieczone, na wypadek gdyby firma zbankrutowała i turyści zostali pozostawieni sami-sobie. Jednak gwarancje ubezpieczycieli zapewniają tylko powrót do kraju, bez możliwości kontynuowania urlopu - mówi Marek Baran, rzecznik towarzystwa ubezpieczeniowego Allianz.

W Polsce działają blisko 4 tysiące biur podróży. Zaledwie kilkanaście procent z nich jest zrzeszonych w Polskiej Izbie Turystyki.