Lekcje matematyki dla... rodziców

Z raportu opublikowanego właśnie przez National Audit Office wynika, że poziom matematycznej wiedzy prawie jednej czwartej (dokładnie 23 procent) brytyjskich 11-latków jest zdecydowanie niższy niż powinien być w tym wieku. Nie pomagają wysiłki brytyjskiego rządu, zmierzające do poprawy standardów edukacji. W latach 2006-2007 na nauczanie matematyki na poziomie podstawowym wydano w samej Anglii 2,3 miliarda funtów, a każdy uczeń podstawówki uczył się tego przedmiotu przez co najmniej godzinę dziennie. Od 2000 roku wydatki ponoszone na edukację ścisłą sukcesywnie rosły (w sumie o 30 procent). Jednocześnie wyniki osiągane przez uczniów są z roku na rok coraz gorsze.

Autorzy raportu, którzy przebadali uczniów 28 brytyjskich szkół podstawowych sugerują, że jedną z dróg do poprawienia skuteczności nauczania matematyki jest zwiększenie zaangażowania rodziców w ten proces. Na początek proponują "poranki kawowe z arytmetyką" i tradycyjne lekcje matematyki dla rodziców oraz imprezy pod hasłem "matematyka" dla całych rodzin. Jedna z najlepszych wśród przebadanych szkół już teraz wysyła raz w miesiącu do rodziców matematyczny magazyn. "Rodzice doceniają fakt, że z dostarczanego im przez szkołę pisma mogą dowiedzieć się, jak i czego uczą się ich dzieci"- donosi raport.

Matematyka jest jedynym przedmiotem, w którym 11-letni chłopcy osiągają wyniki lepsze niż ich rówieśniczki - można przeczytać w raporcie. Jego autorzy donoszą również, że dzieci o pochodzeniu chińskim i indyjskim radzą sobie z matematyką zdecydowanie lepiej niż inne grupy etniczne, podczas gdy dzieci pochodzące z Afryki, Karaibów, Pakistanu i Bangladeszu osiągają dużo gorsze wyniki od rówieśników. Badanie wykazało, że 6 procent 11-latków (34000 dzieci) zna matematykę na poziomie, którego można oczekiwać od 7-latków.

londyn.gazeta.pl

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: