03/11/2008 08:47:31
Tysiące widzów wzięło udział w powitaniu brytyjskich żołnierzy. Paradę przeprowadzono mimo protestów republikańskiej Sinn Fein.
To właśnie ta partia zorganizowała kontrrdemonstrację - kilkadziesiąt osób niosło fotografie osób zabitych przez UDA albo wojsko brytyjskie i policję w czasie konfliktu The Troubles, zakończonego Porozumieniem Wielkopiątkowym w 1998 roku. Po godz. 12.00 republikanie wypuścili w powietrze czarne balony. Przeciwnicy parady z Sinn Fein przypominali o internowaniu katolików w czasach konfliktu The Troubles i oskarżali brytyjskie służby bezpieczeństwa MI5 o mordowanie republikanów.
Dwie protestacje zetknęły się w sercu Belfastu, ale ich trasy zostały tak przemyślane, by miedzy demonstrantami była przestrzeń szerokości ulicy, którą wypełniły wozy policyjne oraz uzbrojeni policjanci.
Widzowie, głównie lojaliści, zbierali się od wczesnych godzin porannych przy ulicy Victoria Street. Niektórych z podbelkaskich miejscowości dowieziono specjalnie wynajętymi autobusami. Młodzi zakapturzeni chłopcy na rusztowaniach na widok policji jeszcze bardziej zasłaniali twarze i owijali się szalikami. Śpiewano hymn brytyjski i wznoszono antyirlandzkie okrzyki.
- Wy irlandzkie śmiecie, boicie się nas? Chodźcie tutaj- krzyczała grupa łysych osiłków, która zdołała się przedostać do miejca, w którym stali reporterzy.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...