Polski budowlaniec urzeka śpiewem

To nie pierwszy raz kiedy Polak jest w centrum uwagi. Ostatnio otrzymał także tytuł „Heavenly Builder” w Master Builder of The Lear. Z okazji występu, dla pana Junusza zostanie uszyty kilt, z wzorem tartanu Aberfeldy.

- Czasem sprawia mi trudność śpiewanie, ale w polskim i gaelickim wiele słów jest podobnych i podobnie brzmi – mówi pan Janusz. – Bardzo cieszę się na nadchodzący występ, jestem bardzo podekscytowany. To mój pierwszy kilt, jest ciężki ale bardzo ciepły – dodaje.

Polaka do występu przygotowuje Isobel Rotter. – On jest fantastyczny i bardzo się przykłada do pracy. Kiedyś spóźnił się dość mocno ponieważ zatrzymały go obowiązki w pracy i zostało 10 minut lekcji, a on i tak przyjechał.

- Mamy wielu dobrych wokalistów w chórze, ale zawsze dobrze jeśli przychodzi ktoś nowy. Jednak nigdy nie myśleliśmy, że dołączy do nas polski budowlaniec, w dodatku tak dobry – chwali Polaka Rotter.

Anna Chodacka

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: