Nauczyciel przyłapany w łóżku z 15-latką uniknie więzienia

Związek 39-letniego mężczyzny z 15-latką wyszedł na jaw, po tym jak ojciec uczennicy przyłapał parę nago. Carter powiedział przed sądem, że nic go nie łączy i nie łączyło z dziewczyną. Nie przyznał się również do utrzymywania stosunków seksualnych z nieletnią. Na jego niekorzyść - oprócz oświadczenia naocznego świadka - przemówiły wysyłane do 15-latki wiadomości tekstowe. Sąd skazał mężczyznę na dwa lata dozoru policyjnego i wpisanie o rejestru przestępców seksualnych na okres pięciu lat. Sędzia Francis Cann powiedział zwracając się do oskarżonego: - Jest pan prawdziwym szczęściarzem. Zważając na okoliczności, kara którą pan otrzymuje jest śmiesznie łagodna.

Adwokat nauczyciela, Alan Bolter, użył argumentu, że Carter popełnił błąd w ocenie wieku nastolatki. W obronie mężczyzny zadziałał również fakt, że incydent miał miejsce na tydzień przed 16 urodzinami dziewczyny. Od tego wieku w Wielkiej Brytanii można legalnie uprawiać seks.

Carter - nauczyciel z college'u i właściciel firmy organizującej przejażdżki na quadach spotkał dziewczynę w budynku, w którym znajduje się również firma jej ojca. 15-latka nie była jego szkolną wychowanką. Romans zakończył się w lutym tego roku, po nakryciu pary przez ojca dziewczyny. W rezultacie sprawy Carter stracił pracę nauczyciela, a jego firma upadła. Mimo to, rodzice nastolatki są rozczarowani wyrokiem sądu. - Powinien skończyć za kratkami - powiedziała matka uwiedzionej.

londyn.gazeta.pl

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: