17/09/2008 21:45:27
Na stadionie w Londynie może pojawić się nawet 6 tys. Polaków. Jak zaznacza trener Skorża Wiślacy chcą sprawić niespodziankę i zbliżyć się do awansu fazy grupowej.
- Nie chcę wracać do Polski bez strzelonej bramki, a tym bardziej z porażką - podkreśla trener Wisły. W meczu na pewno nie zagra Piotr Brożek, który pauzuje za kartki, za to jego brat Paweł na pewno zmierzy się z zawodnikami ze stadionu White Hart Lane. Nie wiadomo czy na murawę wybiegnie Arkadiusz Głowacki. Pozycję środkowego obrońcy zajmie Baszczyński lub Brazylijczyk Marcelo.
Angielska drużyna w poniedziałek przegrała z Aston Villą, a ostatnio tak fatalnie rozpoczęła sezon 34 lata temu. - Musimy wygrać z Wisłą i nabrać pewności siebie – podkreślają zarówno trener jak i piłkarze Tottenhamu.
- Fatalna forma ligowa na pewno będzie dla Anglików dodatkową motywacją - powiedział na wczorajszej konferencji trener Wisły Kraków. - Potrzebują meczu, w którym będą mogli pokazać swoje prawdziwe oblicze, bo na pewno nie zasługują na ostatnie miejsce w tabeli. Mam jednak nadzieję, że nie zrobią tego w spotkaniu z nami.
oprac. Anna Chodacka
17 wrzesień '08
ProfesorWilczur napisał:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...