09/09/2008 11:18:26
Leona bawiła się skacząc przez kałuże. Nagle wpadła do studzienki i przez ok. 50 metrów woda niosła ją przez betonową rurę uchodzącą do rzeki.
Gdy ojciec dziewczynki zobaczył, co się stało, pobiegł nad rzekę, wypatrzył w wodzie córkę i wyciągnął ją na brzeg. Leona nie dawała znaków życia, ale po udzieleniu pierwszej pomocy zaczęła znów oddychać.
Poza licznymi siniakami i zadrapaniami dziewczynka wyszła z opresji cała i zdrowa. W szpitalu, głaszcząc pluszowego słonika, śmiała się i chętnie pozowała dziennikarzom do zdjęć. Dopytywała też o lody i czekoladę.
Policja sądzi, że pokrywa studzienki mogła się zsunąć po ulewnych deszczach i burzach, które przeszły ostatnio przez północno- wschodnią Anglię.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...