MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

08/09/2008 18:57:08

Brytyjczyk na wakacjach, czyli wieczna libacja

Brytyjczyk na wakacjach, czyli wieczna libacjaW tłumie turystów na Krecie łatwo jest odróżnić Brytyjczyków, bynajmniej nie z powodu charakterystycznej, bladej od braku słońca cery. Są rozpoznawalni, bo non stop imprezują i wszczynają burdy. Pędzą rano do apteki po pigułki po stosunku i szturmują gabinety lekarskie z powodu chorób wenerycznych - donosi New York Times

- Wrzeszczą, śpiewają, przewracają się na ulicy, zdejmują ubranie, wymiotują -mówi burmistrz Malii na Krecie Konstantinos Lagoudakis. - Tak zachowują się tylko Brytyjczycy, Niemcy i Francuzi są inni. Malia to obecnie najbardziej popularne miejsce na długiej liście europejskich kurortów wypełnionych po brzegi Brytyjczykami, którzy bawią się na wycieczkach organizowanych przez biura podróży. Turyści mają tam dostęp do taniego alkoholu i przyzwolenie na złe zachowanie. W Magalufie lub na Ibizie czy w greckich kurortach Faliraki, Kavos i Laganas oraz Malii powtarza się ta sama historia: turyści przyjeżdżają, piją i sieją spustoszenie.

 

 

 

W ostatnim raporcie opublikowanym przez brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odnotowano, że w ciągu 12-miesięcy w latach 2006 i 2007 w Grecji hospitalizowano 602 Brytyjczyków i odnotowano 28 przypadków gwałtów na Brytyjkach. W Hiszpanii umarło 1591 obywateli brytyjskich, a 2032 zostało aresztowanych. Relacje o skandalicznych wydarzeniach z udziałem Brytyjczyków przetaczają się regularnie przez lokalne media, utrwalając w ten sposób wizerunek Wielkiej Brytanii jako największego europejskiego eksportera nadużywających alkoholu chuliganów.

 

Na początku lata w samolocie lecącym do Manchesteru z greckiej wyspy Kos para pijanych Brytyjek zaatakowała stewardesy butelką wódki i wrzeszcząc "potrzebujemy świeżego powietrza", usiłowała otworzyć awaryjne drzwi samolotu lecącego na wysokości 10 km. Samolot pospiesznie zawrócił do Frankfurtu, gdzie obie kobiety zostały aresztowane. W Laganas na greckiej wyspie Zakinthos, gdzie tego lata po libacji alkoholowej zmarł nastolatek z Sheffield, kilkanaście Brytyjek zostało w lipcu aresztowanych pod zarzutem prostytucji - jak twierdzą miejscowe władze - z powodu uczestnictwa w turnieju seksu oralnego zorganizowanego na świeżym powietrzu.

 

Bardziej alarmujący incydent wydarzył się w Malii z udziałem 20-letniej brytyjskiej turystki, która w lipcu bawiła się do rana w towarzystwie siostry i przyjaciółki. Kiedy kobieta powróciła nad ranem do pokoju hotelowego, urodziła dziecko, chociaż zaprzeczała, że była w ciąży. Kiedy do hotelu wróciły jej towarzyszki odkryły nieżywego noworodka. 20-latka została oskarżona o dzieciobójstwo.

 

David Familton, Brytyjczyk pracujący w klubie w Malii, mówi, że to kwestia komfortu emocjonalnego. - To przez kulturę brytyjską - nikt nie może się odprężyć, więc tutaj piją, żeby stać się ludźmi, którymi chcą być - twierdzi David.

 

Aneta Zadroga

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

SiwyZmc

528 komentarzy

12 wrzesień '08

SiwyZmc napisał:

i oni smia cos sie wypowiadac na temat Polakow? jesli idzie o zachowanie i umiar w piciu to jestesmy od nich 1000 razy lepsi a nadal cos sie napinaja. no coz z tym idzie niestety nam sie borykac poniewaz co czym nigdy nie bedziemy anglikami (czego i tak bym nie chcial)!

profil | IP logowane

marchewka73

71 komentarz

8 wrzesień '08

marchewka73 napisał:

No coz jaki Kraj tacy ,,obywatele''

profil | IP logowane

Richmond

544 komentarze

8 wrzesień '08

Richmond napisała:

Jesli na swojej Wyspie zachowuja sie tak jak zachowuja w weekendy i twierdza, ze nie sa odprezeni, to nie chce wiedziec jak odprezaja sie na wakacjach ;-)

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska