27/08/2008 12:25:23
Festiwal Notting Hill Carnival w tym roku miał wyjątkowo spokojny przebieg. W ciągu trzech dni długiego weekendu zatrzymano - za posiadanie noży i zakłócanie porządku publicznego - zaledwie 150 osób z ponad milionowego tłumu. Niestety, incydent, który miał miejsce tuż po zakończeniu parady przyczynił się do podwojenia tej liczby.
Oddział policji patrolujący okolice festiwalu (Ladbroke Grove - Zachodni Londyn) został zaatakowany przez 40 chuliganów. Funkcjonariuszy obrzucono butelkami po piwie i kamieniami. Kilku z nich zostało rannych. Nieprzytomna policjantka z obrażeniami głowy trafiła do szpitala. Uliczna walka trwała ponad dwie godziny. Policjanci byli zmuszeni do użycia gazu łzawiącego. Aresztowano kolejne 180 osób.
Notting Hill Carnival, który w tym roku kosztował organizatorów 6 milionów funtów, jest największym wydarzeniem ulicznym w Europie. Do jego ochrony zaangażowano 11 tysięcy policjantów. Przedstawiciel organizatora, Michael Williams powiedział Daily Mail: - Ponad milion ludzi świetnie się bawiło na festiwalu. Nie pozwólmy, żeby ten przykry incydent położył się cieniem na najwspanialszej europejskiej imprezie ulicznej.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...