Wiadomości

Polak na Wyspie

17/08/2008 06:14:58

The Black Madonna of Derby, czyli Goodbye Polsko dla Anglika

Jeszcze nie upłynęły dwa lata, odkąd na księgarnianych półkach znalazło się Goodbye Polsko Joanny Czechowskiej, a już autorce udało się znaleźć wydawcę dla anglojęzycznej wersji powieści. Od 1. lipca b.r. emigracyjne perypetie rodziny Baranów zostaną udostępnione brytyjskiemu czytelnikowi.

Według Joanny Czechowskiej, autorki książki, anglojęzyczna wersja powieści, powinna przede wszystkim zainteresować potomków polskich powojennych emigrantów, którzy nie znają języka polskiego, jednak chcą poznać kraj swoich przodków, polską kulturę i mentalność, chcą poniekąd, powrócić do swoich korzeni.

– „Niemal każdy Brytyjczyk ma dziś polskiego sąsiada, kolegę z pracy, przyjaciela. Być może po przeczytaniu mojej książki, łatwiej będzie im zrozumieć, jak to jest, opuścić kraj swojego pochodzenia i rozpocząć życie w nieznanym miejscu, pośród obcych” – komentuje autorka powieści. – The Black Madonna of Derby to dobry pomysł na prezent. Jeśli twój partner lub krewni są brytyjskiego lub innego pochodzenia, powieść pomoże im poznać polską kulturę, mentalność oraz historię” – dodaje Czechowska.

- „To inteligentnie napisana książka, z ironicznym, subtelnym humorem, dająca wgląd w życie trzech generacji polskich imigrantów, próbujących ułożyć sobie życie między dwiema kulturami” – mówi Debi Alper, znana brytyjska pisarka, autorka powieści takich jak Trading Tatiana oraz Nirvana Bites.

12 Następna »

wyślij znajomemu

Linki sponsorowane

Dodaj reklamę »

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 7)

15 komentarzy

1 wrzesień '08

~~offoxy~~ napisał:

korba ma rację, ci inni to też pakistany śmierdzi jakoś od nich, czy ja mam problem z powonieniem? Patrzeć czasami nie mogę na te różne durne baby, poubierane w prześciaradła, żar się z nieba leje, a one nic, niczym polscy księża, przecież pod tymi habitami, to jeden wielki syf musi być.
Zaznaczam, że nie piszę tu o hinduskach ubranych w zwiewne szaty.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

173 komentarze

18 sierpień '08

anna69 napisała:

nie koniezcnie sie z toba zgodze...Londyn to najbardziej mieszane kulturowo miasto Europy. Gdzie ja mieszkam jest dosc duzo azjatow ale nie jest to wiekszosc..co prwada sa bardzo absorbujacy i o wiele bardziej widzoczni, szczegolnie dla nas gdyz nie jestesmy zbytnio przyzwyczajeni do innego koloru skory i bardziej sie ona rzuca nam w oczy.
A ta ksiazke z wielka chcecia bym sobie przeczytala...musze ja zamowic...i dopiero wtedy moga ocenic czy jest sens dawac ja moim angielskim znajomym do przeczytania...

profil | IP logowane

778 komentarzy

18 sierpień '08

~~Korba102~~ napisał:

Punkt widzenia zależy od rodzaju okularów może? Gdyż ja nie piszę o dzielnicy a o UK fakt że mieszkam w LONDYNIE lecz nie trzeba być ślepcem by nie zauważyć, że dominująca populacją w tym mieście i kraju są niestety Afro – Anglicy i Azjato Anglicy. Biała rasa zaczyna być tu dziwnym zjawiskiem, przyznam że częściej ja korzystam z publicznego transportu robię kontrolę stanu wzrokowo by oszacować ile jest nas Białych a ile pozostałych i zapewniam że z reguły nas jest około 10% a nie rzadko tylko ja i moje szczęście, nie tyczy się to tylko dzielnic jak to kolega określił a niestety UK głównie Anglii i Brytanii a o Wali nie wspomnę o statystykach jakie to sama prasa Brytyjska nakreśla „ że coraz więcej Anglików opuszcza wyspy” nie dlatego że jest tu źle a tylko dlatego że jest większy bałagan!

Konto zablokowane | profil | IP logowane

2 komentarze

17 sierpień '08

LukasBaker napisał:

Żeby poznać naszą kulturę i mentalność po opisaną w tej książce - najpierw trzeba ją przeczytać..., a większość moich angielskich znajomych niestety czyta tylko the SUN.

profil | IP logowane

544 komentarze

17 sierpień '08

Richmond napisała:

To musi byc dzielnica ;-)
Chociaz u mnie troche Niemcow i Francuzow.

profil | IP logowane

84 komentarze

17 sierpień '08

ParaDox napisał:

Hmm, Korba102: "...Ale takie jest ŻYCIE...", a moze taka to dzielnica?

Punk widzenia zalezy od punktu siedzenia :)

profil | IP logowane

778 komentarzy

17 sierpień '08

~~Korba102~~ napisał:

Zastanawiające jest to że prawie każdy Anglik może mieć polskiego sąsiada? Ja jak się rozejrzę to wokół mnie nie ma Brytyjczyka nawet jeżeli wsiądę do autobusu to 80% ludzi jest Afro lub Azjato podobni a w samej sobie złośliwości to wśród tych 20% pozostałych to jeszcze nie sami Anglicy gdyż mogą to być obywatele UE. Wiem że czepiam się słów szczególnie tych Angielski sąsiad :)
Ale takie jest ŻYCIE
;)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

24 godz
7 dni
30 dni

Najczęściej komentowane

Ostatnie
7 dni
30 dni

Ogłoszenia

Reklama

Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
Tel: 0 32 73 90 600 Polska