Szkoły w Durham wesprą polskie dzieci

Rada Hrabstwa Durham zamierza zatrudnić dodatkowych specjalistów – Polaków do pracy z dziećmi, które mają ograniczone lekcje angielskiego. W zeszłym roku w 59 szkołach w Durham, uczyło się ogółem 150 polskich dzieci.

Maciej Pokojski, lat 12, uczy się w Ferryhill Business and Enterprise College. Kiedy zaczynał naukę w zeszłym roku, nie mówił zbyt dobrze po angielsku. Mimo to udało mu się zdobyć nagrodę za wiedzę z języka francuskiego i jednoczesną naukę angielskiego. – Było bardzo ciężko na początku. Nawet jeśli chodzi o takie zwykłe rzeczy jak przerwa na lunch – wspomina Maciek. – Moi przyjaciele i nauczyciele bardzo mi pomogli. Myślę, że gdybym miał do pomocy pracownika z Polski, byłoby mi o wiele łatwiej – dodaje.

- Liczba polskojęzycznych dzieci w szkołach ciągle rośnie – mówi Claire Vasey, rządowy doradca ds. dzieci i młodzieży. – Podobnie jak Maciek, te dzieci bardzo angażują się w życie szkoły i czasem najzwyczajniej w świecie potrzebują dodatkowego wsparcia – dodaje i jednocześnie stwierdza, że polskie dzieci zasługują na najwyższy standard edukacji. – Nowy pracownik pomoże dzieciom korzystać w pełni ze wszystkich możliwości jakie oferuje szkoła.

Anna Chodacka

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: