21/07/2008 22:49:06
Pogrzeb miał charakter państwowy - profesora pożegnały salwy honorowe, a przez całe uroczystości trumna Bronisława Geremka przykryta była biało-czerwoną flagą. - Profesor budził respekt wśród najbardziej wpływowych na tym świecie - mówił prezydent Lech Kaczyński na pogrzebie Bronisława Geremka. Jak dodał, dzięki niemu "Polska zmienia się na lepsze" i co do tego zgodni są wszyscy. Oprócz oficjalnie zaproszonych gości na pożegnanie przyszło również kilkuset warszawiaków osób. Pogoda nie dopisała, więc przy barierkach wyrósł las parasoli. Ci, którzy ich nie mieli, kryli się pod drzewami.
- To był wielki autorytet - mówiła studentka z Gdańska. - Co to znaczy autorytet? Powiem tak: tylko dwa razy płakałam po śmierci wielkich ludzi. Pierwszy raz po śmierci papieża. Drugi raz po śmierci Profesora - wyjaśniła. Wśród gości jednak nie było wiele młodzieży. - Może młodzi ludzie nie rozumieją kogo Polska straciła? Być może dżentelmen, jakim był profesor Geremek, zniknął za żenującymi medialnymi skandalami? - zastanawiała się studentka. - Przyszło nam żegnać wielkiego człowieka, intelektualistę i uczonego, ale przede wszystkim wielkiego polityka, jednego z głównych twórców naszej drogi do wolności - mówił prezydent Kaczyński, wspominając początki działalności opozycyjnej Bronisława Geremka na początku lat 70., gdy pewnie sam nie wiedział", że dwa lata później będzie jednym z bohaterów wydarzeń, "które wstrząsną światem".
Aneta Zadroga
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...