MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

11/07/2008 06:43:24

Londyn tańszy od Warszawy

Londyn tańszy od WarszawyUbrania, telewizory, telefony i kosmetyki na Wyspach są tańsze niż w Polsce nawet o połowę

Szlag mnie trafił, kiedy ostatnio odwiedziłem siostrę mieszkającą w Londynie. Wystarczyły jedne zakupy w markecie, żebym się przekonał, jak tanie jest teraz życie w Wielkiej Brytanii. Pieluchy dla dzieci kosztują o 20 zł mniej niż w Warszawie, puszka karmy dla kota o jest połowę tańsza, szampon Dove o prawie trzy złote, ośmiopak jogurtów Activia kosztuje niecałe 12 zł, a u nas jeden prawie dwa - oburza się Mariusz Falkowski.

 

 

Wczoraj napisaliśmy, że dziś jak nigdy dotąd opłaca się nam robić zakupy w Eurolandzie. Żywność czy środki czystości w Niemczech czy Austrii są tańsze niż w Polsce nawet o kilkadziesiąt procent. Ale umacniający się złoty to tańsze zakupy także na Wyspach Brytyjskich. Funt jeszcze nigdy w życiu nie był tak tani jak obecnie. Płacimy za niego zaledwie 4,11 zł!

- Jeśli ktoś planuje zakupy sprzętu elektronicznego, to jak najszybciej powinien zabukować sobie bilet na samolot do Anglii. Tu 26-calowy telewizor ze wszystkimi bajerami można kupić za 300 funtów. Przy obecnym kursie to nieco ponad 1200 zł - przelicza Paweł, od czterech lat mieszkający w Londynie. - Ale w Anglii warto też kupować płyty kompaktowe. Nowości są po 7-8 funtów. No i wycieczki. All inclusiv na Cypr czy Maltę to wydatek 200, maksymalnie 300 funtów. Bardzo tanie są też bilety lotnicze. Ja zarezerwowałem sobie w dwie strony na wrzesień z Londynu do Meksyku za jedyne 350 funtów.

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 8)

polock

146 komentarzy

14 lipiec '08

polock napisał:

domek tanszy pindolisz... w toruniu na syfiastym blokowisku o takim metrazu na 3 pietrze musze zabulic 400tys zlotych to tyle co tu zaplacilem za wolnostojacy dom do remonciku bo tym sie zajmuje m.innymi na spokojnej okolicy .obecnie standard max wypas ze angolom oczy bieleja, a w bloku to se moge okno wymienic jak szanowna spoldzielnia sie zgodzi...
no i najwazniejszy argument tu zarabiam 35000funciakow bez wysilku i zona drugie tyle.
a w polsce hi hi dajcie spokoj!



profil | IP logowane

adamtomek

63 komentarze

14 lipiec '08

adamtomek napisał:

Ale mieszkanie jest droższe w Anglii. Domek jest droższy w Anglii.

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

14 lipiec '08

krakn napisał:

Tracon
najbardziej obawiamy się tego czego nie znamy, dlatego najprościej będzie zaprosić rodzinkę łącznie z żonka na dwumiesięczne wakacje, bo wiadomo że pierwszy miesiąc to intuicyjnie przelicza się na złotówki, potem pokaz jej co można kupić w TKMax ie za wypłate i co to są za rzeczy, zazwyczaj kobiety już tam wymiękają :))))))), jak sobie zonaka jeszcze wieczorem uświadomi co traci gdy mieszkacie tak daleko to nie ma bola, podejmie trud i zostanie, wynajmiecie a potem kupicie mały fajny domek i spokojne życie i nikt nie będzie się więcej zastanawiał dlaczego taksamo produkowane w chinach, a różnica w cenach kosmiczna, bo kogo to obchodzi ;-)
W polsce drogo bo trzeba zarabiać nie tylko na posłów ale i na ich sexparty i późniejsze sexafery, tylko dlaczego ja komuś mam fundować pieprzenie? jeszcze koledze czy koleżance na urodziny, to OK ale obcemu?? ;-)

profil | IP logowane

Tracon

20 komentarzy

14 lipiec '08

Tracon napisał:

Tez nie szlag trafia jak czytam takie statystyki :(

1,5 roku mialem ambitny plan - zarobic i wrocic :(
A teraz? Zonie nei przedluzyli kontraktu w polsce - dzieci rosna(8 i 3 lata)ja zarabiam troszke wiecej ale w przeliczeniu na polskie 25% mniej :( I jak tu utrzymac 2 domy? Jak tu wytlumaczyc zonie ze nie mam do czego wracac do Polski (oprocz niej i dzieci :( Jak wytlumaczyc starszemu synowi dlaczego gra na DS za ktora w polsce trzeba zaplacic 159zl tutaj kosztuje £22,71 !!! Jak wytlumaczyc dziecku ze Anglia jest o wiele bogatszym krajem od Polski wicej sie zarabia - to dlaczego za samochod ktory w Polsce kosztuje 20 tys zl - tutaj place £2.500 :( (pomijajac fakt ze taki samochod jest w kilka razy lepszym stanie niz ten kupiony w Polsce :(
I jak wreszcie odpowiedziec dziecku (a skubaniec jest bystry) : "Tato - ale i tak wszystkie te rzeczy produkuja w chinach - to dlaczego laptop cioci kosztowal £290 a w polsce w Media Markcie na promocj widzialem z mama taki sam po 1999zl ??? " - co mam odpowiedziec .. "hmm synku bo polski Windows jest baaardzo drogi i wyprodukowanie klawiatury z polskimi znaczkami jest bardzo drogie???

--- BTW jedyna rzecz z takich kontrowersyjnych - Offica 2007 student i dom - mozna podobno nabyc w polsce za 100 zl :) - tutaj nadal sie buli najmniej £50 (w ofercie z kompem) a osobno £90 :)

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

11 lipiec '08

krakn napisał:

widzisz, prowadziłeś kiedyś firme w polsce?
ja miałem przyjemosć we francji (15 pracowników) i nieprzyjemosć w Poslce (60 pracowników) no i tu, na rzie praktycznie pracuje sam, choć mógłbym koghoś zatrudnić, moze kiedyś.

Konsumpcjonizm, owszem rozdymany jest, ale kupując dajesz prace, nie tylko sprzedawcy, ale hurtowni, producentowi, producentowi podzespołów itd itd, aż po ludzi zajmującyh się recyklingiem, po prostu każdy ma robote, że nie mam racji?
no a przecież sam się dziwisz jak to działa?
a działa wiec jednak chyba mam racje.
W polsce każdy zan się na wszytkim i na niczym, tu jak sie cos zepsuje woła się fachowca, ten kupuje przykładowe nowe kolkanko wymienia i jest git, w poslce każdy samemu kleii i przetyka po 10 razy, nikt nie zarabia...
Nie zgodzę się rownież z kwestią zusów i podatków, w polsce tylko zasiebie płaciłem bez podatku dochodowego cos około 1000zł miesięcznie, w polsce zanim zarobiłem pierwszą złotwke musiałem wydac kupe kasy, nie pamietam tego ale zusy gusy i cholera wie kto jeszcze, potem jeszcze certyfikaty, tu założyłem działalnosc w 3 minuty i nigdzie nie byłem, wszytko pocztą i przez net, i płacisz 2.5 na tydzień, + podatek dochody, soory, ale we francji mi sie wydawało trudno, w polsce miałem determinacje, bo wróciłem do polski, choć czsami czułem się wieczorem że nikt tam mnie nie chce i stara się bym zrezygnowal z pomysłu, gdy przyjechałem tutaj nie rozumien gdy anglicy mówią że prowadzenie firmy jest takie trudne... proponuje im roczny kurs w Polsce, jak nie utoną to po powrocie będą jak w niebie.
I nie należy mieszać kosztów pracownika, z marnotrawstwem, ale może w tym szaleństwie jest metoda? to my tu przyjechaliśmy nie oni do nas ;-)

profil | IP logowane

4ary

82 komentarze

11 lipiec '08

4ary napisał:

Krakn mylisz pojecia kupowac zuzywac i znowu kupowac jak najwiecej to nie kapitalizm tylko rozdymana konsumpcja, naiwna podatnosc na reklamy i promocje.Polowa tych zakupow trafia pozniej na smietnik. Co do kosztow utrzymania firmy tez bym sie nie zgodzil. Jesli chodzi o ZUS itp to oczywiscie tyle ze tutejsza pensja netto jest wciaz jeszcze wyzsza od polskiej brutto wiec koszty na pracownika sa wyzsze.Pozatym Brytyjczycy bija na glowe polskie firmy wszystkimi kosztami ubocznymi wynikajacymi z braku oszczednosci materialu czy narzedzi itp. Czasem sie zastanawiam jak to mozliwe ze to wszystko sie tu jeszcze kreci i jak dlugo to jeszcze potrwa.

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

11 lipiec '08

krakn napisał:

Po prostu w polsce koszmarnie drogie utrzymanie firmy, koszmarnie drogi pracownik który po opodatkowaniu otrzymuje grosze za prace, akcyza na paliwo to 50% ceny, o innych kosztach energii nie wspomnę, efekt jest jak widać,
Niech będzie przykładem buty Disla, szpile, tutaj kosztowały w firmowym sklepie 160 funtów, ale już w TkMAX tylko 80, ale wystarczyło wejsc na ebay.com by kupić je za 30$+ przesyłka i podatek wyszło 60 czy 70 funtów, te same buty w krakowie kosztowały 1800zł !!!! inne buty tu kupowane za 50-80 funtów w Polsce kosztuje dwa trzy razy tyle!
Kosmetyki, alkohol... ludzie w angli widać kapitalizm, gdzie pieniądz jest po to by kupować zużywać i znowu kupować jak najwięcej kupować, ale tu jest urząd podatkowy a nie urząd grabieży
I mozna by tak bez końca, ale po co wszyscy to wiedzą

profil | IP logowane

jba

48 komentarzy

11 lipiec '08

jba napisał:

Funt jest coraz slabszy, zlotowka coraz mocniejsza, dlatego telewizory produkowane na Tajwanie sa duzo tansze w UK niz w Polsce. Pogubilem sie. Czy ktos to rozumie?

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska