Najszybciej od 50 lat…

Ceny domów spadają w tempie nie spotykanym od lat 50., kiedy to zaczęto prowadzić takie statystyki – wynika z badań banku Halifax. Do 2010 ceny domów maja spaść o 35 proc. przewidują eksperci z Capital Economics.

Jeśli prognozy się sprawdzą, oznacza to, że ceny domów osiągną poziom z 2003 roku. Już teraz, ceny te są takie, jak w sierpniu 2006 roku. Około 6 milionów Brytyjczyków sprawiło sobie dom w ostatnich pięciu latach. Spadek cen domów jest najmniej korzystny właśnie dla tych osób. Oznacza to, że wartość kredytu hipotecznego jest wyższa niż wartość domu.

W styczniu 2008 roku średnia cena domu w Wielkiej Brytanii wynosiła £197,243. Obecnie można kupić taki sam dom za 180,344. To oznacza, że cena domu spada średnio o £100 dziennie. To więcej niż większość Brytyjczyków zarabia dziennie. Ceny domów spadły o 2 proc. w czerwcu, o 2.5 proc. w maju, 1.5 proc. w kwietniu i o 2.5 proc. w marcu.

Spadające ceny nieruchomości to niekorzystna sytuacja dla tych, którzy chcą sprzedać dom, np. dla emerytów, którzy muszą skądś wziąć pieniądze na opłacenie miejsca w domu spokojnej starości. Ta sytuacja ma także plusy. Rodzice, którzy chcą kupić domy dla swoich dzieci, trafili na idealny moment.

Anna Chodacka

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: