07/07/2008 09:44:35
Hart, z zawodu inżynier telekomunikacji, był skarbnikiem, a później przewodniczącym brytyjskiej organizacji Polish Solidarity Campaign (PSC) utworzonej jeszcze w okresie strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 roku i działającej do 1990 roku.
Hart był jedną z 52 ofiar śmiertelnych zamachów terrorystycznych w londyńskich środkach komunikacji miejskiej 7 lipca 2005 roku.
Przywieziony ze Strzegomia dużych rozmiarów kamień z logo "Solidarności" odsłonili w sobotę, w obecności ambasador RP Barbary Tuge-Erecińskiej, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek i burmistrz dzielnicy Hammersmith & Fulham, Andrew Johnson. Budowę pomnika sfinansowano z indywidualnych składek i funduszy społecznych, w tym związkowych i kombatanckich.
W pobliskim Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym zaprezentowano wystawę archiwalnych materiałów PSC, w tym części archiwów, którymi opiekował się Hart i przed śmiercią zdeponował w bibliotece POSK-u.
Naomi Hymson, która działała wraz z Hartem w PSC powiedziała PAP, że pamięta go jako "człowieka prostolinijnego, kierującego się w życiu zasadami, który wierzył w powszechne prawa człowieka, zwłaszcza w prawo do swobodnego zrzeszania się w związki zawodowe i uważał, że Polskę w drugiej wojnie światowej spotkała krzywda".
Współzałożycielka PSC Karen Blick w swoim przemówieniu zauważyła, że Hart był "Anglikiem z krwi i kości, był osobą ponad podziałami partyjnymi, skupioną na tym co ludzi łączy, a przy tym obdarzoną talentem organizacyjnym". Dodała, że w poparcie dla "Solidarności" zaangażował się mimo, że z Polską nic go nie łączyło.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...