MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

27/06/2008 08:32:39

Nie ma co się cieszyć z tak licznej młodej emigracji

Nie ma co się cieszyć z tak licznej młodej emigracji Wierzę, że większość Polaków przebywających na Wyspach wróci do domu. Ale gdyby tak się nie stało, to możemy mieć problem z rozwojem gospodarki i demograficzny - mówi ekonomista prof. Witold Orłowski, b. doradca prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego

Wszyscy ostatnio straszą drożyzną, spadkiem wzrostu gospodarczego. Czy ma to coś wspólnego z grubo ponad milionem Polaków, którzy zapuszczają korzenie w Wielkiej Brytanii i Irlandii?

 



- Tak duża liczba emigrantów nie sprzyja rozwojowi gospodarczemu. Nie ma się z czego cieszyć, gdy setki tysięcy młodych ludzi wykształconych za pieniądze podatników pomnaża zyski obcego kraju, a nie Polski. Gdy wyjeżdżali, u nas pracy nie było. Teraz sytuacja jest inna. Pracy jest więcej, brakuje ludzi, którzy mogliby ją wykonywać. To bardzo niekorzystna sytuacja z punktu widzenia firm, bo spowalnia ich rozwój.

Jakie są jeszcze inne skutki utrzymującej się licznej emigracji?

- Rośnie inflacja. Mamy do czynienia z szybkim rozwojem gospodarczym i jednoczesnym ubytkiem wykształconych i wykwalifikowanych pracowników. Ci, co zostali, naciskają na wzrost płac. Wynagrodzenia wzrosły, co jest jednym z czynników wywołujących inflację. Gdyby było u nas więcej pracowników, presja na podwyższanie pensji byłaby słabsza. Obecnie pracuje zaledwie 58 proc. dorosłych Polaków, więc w interesie nas wszystkich jest powrót emigracji z Wysp. Wysoka inflacja to wolniejszy rozwój gospodarczy.

Niektórzy boją się o to, kto będzie pracował na nasze emerytury, skoro tak wielu Polaków zdecyduje się zostać za granicą.

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 19, pokaż wszystkie)

Manchester9516

13 komentarzy

12 lipiec '08

Manchester9516 napisał:

Problem w tym że Polska jest taka jacy my jesteśmy.To my Polacy wybieramy w wyborach swoich kandydatów.I co się okazuje ? Że nic, jest tak samo jak za tych co byli.Tam trzeba zmienić system,a nie ludzi.grabie na całym świecie pracują tylko w jedną stronę.

profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

28 czerwiec '08

Korba102 napisał:

: edosungaros widzę że koledze Hebrajski pląta się z polskim ;)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

SiwyZmc

528 komentarzy

27 czerwiec '08

SiwyZmc napisał:

szkoda ze musielismy opuszczac wlasny kraj za lepszym zyciem ale skoro tak sie stalo...to niestety teraz moga nas pocalowac wszyscy ministrowie i ich pomocnicy w 4 litery;) niech tam sobie teraz glaby radza! jak dostane te same pieniadze co mam tutaj wracam jutro!:D

profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

27 czerwiec '08

Korba102 napisał:

Zastanawiam się jaki sens jest pisać i publikować takie artykuły, dla mnie to stara śpiewka przy akompaniamencie nowoczesnych instrumentów „to nam graj” Dla czego miał bym wracać kiedy tam i tak obywatel jest traktowany jak piąte koło u wozu. Przepisy znoszą prawnie wiele możliwości małych firm, i całość jest za wielką ścianą papierów których nie przeskoczy żaden wysportowany ekonomista a co dopiero przedstawiciel małej przedsiębiorczości. To jest żałosne i moim zdaniem za późno już na refleksję. Może w rządzie kaczych kuprów wprowadzą nową formę podatku?- dla absolwentów i dodatkowo będą wstrzymywane paszporty? Tym samym uchronią Kraj przed kolonizacją przez inne nacje np.: GRYLOWANYCH Spoglądajcie na UK tu TUBYLCZAKI są zadowoleni z GRYLOWANYCH

Konto zablokowane | profil | IP logowane

ElPablo

46 komentarzy

27 czerwiec '08

ElPablo napisał:

ja ostatni raz w Polsce bylem ponad rok temu...
Natomiast w tym roku juz kilka razy w hiszpanii itd :)

profil | IP logowane

budujlepiej

3 komentarze

27 czerwiec '08

budujlepiej napisał:

Po kiego grzyba wracac, jak tu mi dobrze ?!
A jak zachce mi sie na stara glebe, to sa linie low cost itd i se moge na pare dni poleciec.
Z dziadostwa do lepszago przywyka si emilo i szybko, wiec po co swiadomie sie pchac z powrotem w dziadostwo???

profil | IP logowane

Kane

55 komentarzy

27 czerwiec '08

Kane napisał:

Ja sie ciesze ze zlotowka sie umacnia bo zamierzam sprzedac mieszkanie w PL (ktore kosztuje teraz tyle, ze nie wiem jakbym mial je obecnie kupic pracujac w PL) i za to splacic do konca domek tu :)

"ich oczekiwania, aby znaleźć tam pracę zgodną z kwalifikacjami, wzięły w łeb."

No nie generalizujmy. Ja pracuje zgodnie z kwalifikacjami tu, podczas gdy w PL nie mialem szans znalezc takiej pracy. Mysle, ze niejeden z Was rowniez.

Podsumowujac - gratuluje szeroko zakrojonej propagandy :)

profil | IP logowane

Richmond

544 komentarze

27 czerwiec '08

Richmond napisała:

Racja Jola, to niezly tekst:
"Setki tysięcy Polaków uczy się właśnie na Wyspach funkcjonowania jednej z najstarszych gospodarek rynkowych. Uczą się, że każdy sam powinien zadbać o siebie."

To raczej w Polsce trzeba umiec dbac o siebie, bo w UK jak cos nie wyjdzie to panstwo zadba. Jest nawet pare dobrych dowcipow na ten temat.

BTW w Polsce wiele osob nie czekalo, tylko sobie bralo samo np samochody i inne rzeczy, ktore nieoczekiwanie zmienialy wlasciciela ;)

profil | IP logowane

justin1976

373 komentarze

27 czerwiec '08

justin1976 napisała:

Przecież jak ktos tu jest z całą rodziną, to nie obchodzi go mocny złoty. Kurs złotówki obchodzi mnie tylko w momencie wyjazdu do Polski, tzn. raz do roku. Oni chyba tak do końca nie rozumieją problemu albo chcą tylko oczy zamydlic swoimi głupimi hasłami.

profil | IP logowane

jola_ooo

72 komentarze

27 czerwiec '08

jola_ooo napisała:

Wow...to że muszę zadbać o siebie sama wiedziałam jako 16latka mieszkając nie gdzie indziej ale w Polsce, później już było tylko gorzej, dopiero tutaj uzmysłowiłam sobie, że życie nie polega na tym aby 24 godz na dobę katować sie myślami, nie dam rady, jak sie nie uda, jak ja to zrobię, znowu brakło kasy, musze skończyć liceum, musze skończyć kurs, musze skończyć studia, i tak cały czas muszę, musze..Po przyjeździe do Anglii nie potrafiłam wyplewić u siebie tych chorych nawyków, dopiero po czasie dotarłam sie i okazało sie ze przy mniejszym nakładzie starań, zachodu i stresu mogę osiągac taki sam efekt. Więc dla mnie ostatnie lata w Anglii to relaks, psychiczny komfort, gdybym teraz tam wróciła pogrążyłabym sie, i zdaję sobie sprawę z tego że im dłużej tu przebywam, tym większe będę miała problemy z przystosowaniem się. Te "cenne" nawyki włączają mi sie tylko wtedy kiedy funty wymieniam na złotówki.

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska