MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

11/06/2008 07:35:47

Na co możemy liczyć pracując na Wyspie?

Na co możemy liczyć pracując na Wyspie?Czy pracując w Wielkiej Brytanii możemy ubiegać się o brytyjską emeryturę? Po ilu przepracowanych latach przysługuje nam prawo do jej otrzymywania? Jakie warunki muszę spełniać, by zostać zaliczonym do grona brytyjskich emerytów?

W jakim wieku przechodzi się na emeryturę i co z latami przepracowanym w Polsce?
Są to pytania, na które większość Polaków poszukuje odpowiedzi. Po przepracowaniu kilku miesięcy lub lat zaczynamy się zastanawiać, czy to w ogóle ma sens i opłaci nam się w przyszłości.
Co mówi brytyjskie prawo na temat emerytury?
Obywatele polscy pracujący w innych krajach Unii Europejskiej podlegają ubezpieczeniu społecznemu w tych krajach. Oznacza to, że pracując w Wielkiej Brytanii, zobowiązani jesteśmy do opłacania składek na ubezpieczenie społeczne (National Insurance Contributions - odpowiednik składek ZUS). Składki te będzie odprowadza pracodawca; w przypadku samozatrudnienia musimy sami tego dopilnować.
Okres pracy w Wielkiej Brytanii (również na zasadzie samozatrudnienia) jest wliczany do stażu pracy. Nie ma potrzeby odprowadzania dodatkowych dobrowolnych składek na ZUS, aby zachować uprawnienia emerytalne. Praca w Zjednoczonym Królestwie w niczym nie pogarsza naszej sytuacji z punktu widzenia ubezpieczenia społecznego. Należy wiedzieć o tym, iż okres pracy za granicą w obrębie Unii Europejskiej zawsze wlicza się do stażu pracy w Polsce, w związku z tym praca w innym kraju UE nie opóźni momentu, w którym nabędziemy prawa do emerytury.



Sumowaniu podlegają wszystkie okresy pracy w każdym z krajów UE. Przynależność do Wspólnoty daje nam wiele korzyści. Niekiedy nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Jeżeli pracowaliśmy w danym kraju UE łącznie dłużej niż rok, a nasz łączny, zsumowany staż pracy we wszystkich krajach UE (w tym w Polsce) jest wystarczający do uzyskania emerytury w tym kraju, nabywamy prawo do uzyskania emerytury również z tego kraju. Emerytura będzie wypłacana w części odpowiadającej okresowi, w którym składki były odprowadzane w tym kraju. Jeżeli nie pracowaliśmy w danym kraju dłużej niż rok, okres pracy w tym kraju zostanie nam zaliczony do emerytury na takich samych zasadach, jakbyśmy w tym czasie pracowali (wykonywali działalność gospodarczą) i odprowadzali składki w Polsce.

Co z tego wynika?

Oznacza to, że pracując np. 25 lat w Polsce i 20 lat w Wielkiej Brytanii, uzyskujemy w obydwu krajach prawo do emerytury, jakie przysługuje osobie posiadającej 45 letni staż pracy - w odpowiedniej części. Z każdego z tych krajów będziemy otrzymywać część emerytury.
Emerytury muszą być wypłacane na tych samych zasadach, na jakich wypłacane są one obywatelom państwa, z którego otrzymujemy emeryturę. Nie jest dopuszczalna dyskryminacja obywateli innych krajów ani odmienne traktowanie własnych obywateli mieszkających w innym kraju.
Tyle na temat przysługującego nam prawa jako członków Wspólnoty Europejskiej. A teraz dokładniej o wysokości emerytury brytyjskiej. W United Kingdom wyróżniamy trzy rodzaje emerytur:
Czy pracując w Wielkiej Brytanii możemy ubiegać się o brytyjską emeryturę? Po ilu przepracowanych latach przysługuje nam prawo do jej otrzymywania? Jakie warunki muszę spełniać, by zostać zaliczonym do grona brytyjskich emerytów?State Pension (emerytura państwowa), min. 20,5 funta/tydzień, wymogiem jest min. 11 lat pracy w przypadku mężczyzny (wypłacana od 65 roku życia )i 10 lat w przypadku kobiety (od 60 roku życia - od 2020 – kobiety będą przechodzić na emeryturę w wieku 65 lat)
- Personal Pension (emerytura prywatna) – wypłacana od 50 roku życia. To forma dobrowolna, wypłacana na podstawie składek wpłacanych przez lata na konto towarzystwa ubezpieczeniowego lub banku.
- Company Pension (emerytura firmowa) – pracodawca tworzy fundusz emerytalny, pracownik wpłaca ustalony przez firmę % zarobków (najczęściej 5, bo zwolnione z podatku) tyle samo dokłada pracodawca. Pokrywa też koszty administrowania, dlatego przyszła emerytura rośnie szybciej.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 7)

Szczecinianin

92 komentarze

11 czerwiec '08

Szczecinianin napisał:

Warto rozwinąć temat o emeryturze po zmarłym mężu, która jako dodatek przysługuje, tak wdowy naliczają wypracowane przez siebie i męża. Minimalna socjalna z wyrównaniem do 120F/tyg., znajoma dostaje, 180f/tyg. i domek ma spłacony. Dodatki na opał i inne, lecz to ciągle socjal. Domy opieki społecznej gdzie robi sporo naszych kobiet, wycierają im tyłki, to one mogą coś powiedzieć jak tam jest i za ile.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

reflex

1 komentarz

11 czerwiec '08

reflex napisał:

Na co komu śmieszna emerytura tutaj czy w Polsce. Prawda jest taka ile sobie zarobisz i zainwestujesz tyle będziesz mieć. Na emeryturę nie liczę tylko na siebie i chwile obecną. Co mi z tych pieniędzy w wieku 65 lat jak już sie życie nie cieszy tak jak za młodu. A jaka już ją dostaniesz to przez starczy że pojedziesz do sanatorium w Ciechocinku.Umiesz liczyć licz na siebie :)

profil | IP logowane

jola_ooo

72 komentarze

11 czerwiec '08

jola_ooo napisała:

Podzielam Twoje obawy, i z tego tytułu sama wracam niebawem z urlopu macierzyńskiego, będę się starała jakoś to pogodzić. Swoją wiedzę opieram tylko i wyłącznie na takich źródłach informacji jak takie artykuły, nie zgłębiałam istoty powyższych programów pomocy itp. Toteż do przytoczonej symulacji też nie mogę się przyczepić. Moja mama jest polską hausewife na emeryturze, otrzymuje w przeliczeniu 30 f tygodniowo i to jej rzeczywistość, już nie symulacja.

profil | IP logowane

jola_ooo

72 komentarze

11 czerwiec '08

jola_ooo napisała:

justynkaj23 - artykuł doradza hausewives, co mogą poczynić w ich sytuacji. A co do puenty hmm (...)Ze niby to nie warto tutaj pracować,bo i tak na starość niewiele z tego będziemy mieli(...) Pewnie niewiele, ale zawsze DWA RAZY więcej :), to odnośnie kwestii finansowych. A wyrzeczenia i poświęcenia czekałyby na mnie ZNOWU po powrocie do Polski, zwłaszcza wtedy gdy zechciałabym zadbać o swą przyszłość i odkładać po 20 zł miesięcznie na "filara". A swoją drogą, można się dopatrzyć rozbieżności pomiędzy faktyczną sytuacją polonii i jej opinii o "masowych" powrotach, a tym co propagują polskie media.

profil | IP logowane

butterfly42

75 komentarzy

11 czerwiec '08

butterfly42 napisała:

Czyżby kilka ostatnich zdań miało nas zachęcić do powrotu do Polski?Ze niby to nie warto tutaj pracować,bo i tak na starość niewiele z tego będziemy mieli.Nie no ludzie to jakaś żenada...Dlaczego w ostatnim zdaniu jest napisane"czy to co robimy,na pewno nam się opłaca i czy warte jest naszych poświeceń i wyrzeczeń" dlaczego nie jest napisane ,żeby pomyśleć o opłacaniu składek na prywatny fundusz.Ludzie to chyba kolejny artykuł mający nas wystraszyć i zmusić do powrotu...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska