MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/06/2008 07:56:36

Zawieszeni na łokciach

Bez kompromisu Leszek przyjechał do Irlandii Północnej 4 lata temu. W Polsce zostawił dziewczynę, z którą spędził kilka miesięcy. „To nie był poważny związek” – mówi – „nie było sensu go kontynuować”.

 
Agnieszka i jej znajomi, z którymi spędza piątkowe wieczory to Oni. Nazywają siebie singlami. Brzmi to inaczej niż, na przykład, określenia typu osoby samotne, panny czy kawalerowie. Bardziej szacownie i nowocześnie. Single mieszkają w dużych miastach, trzykrotnie częściej chodzą do kina, spotykają się na kawie, a notesy mają wypełnione adresami. W piątki pija piwo, w sobotę wstają późno, w poniedziałki pracują zazwyczaj na posadach dających możliwość dalszego rozwoju zawodowego.
Dla singli drugą ważną rzeczą, zaraz po posiadaniu poczucia niezależności, jest imponujące CV, które raz po raz wzbogacają wszelkiego rodzaju certyfikatami. Oprócz standardowych zaświadczeń językowych warto być w posiadaniu jakiegoś oryginalnego papieru, dlatego Marek, pewny siebie 25-letni barman z Kielc, pracujący w jednym z ekskluzywnych klubów w Belfaście, prezentuje z dumą wiszący na ścianie zalaminowany dowód uczestnictwa w warsztatach dotyczących roli dyrektora w zakładzie pogrzebowym. Nigdy nie wiadomo, co i kiedy może się przydać.

Instrumentalny seks

Singlostwo, według psychologów, jest wynikiem czasów, w których żyjemy. Emigracja może potęgować to zjawisko. Możliwości, o jakich nawet nie marzono 20 lat temu teraz stoją otworem. Nie trzeba już pracować i mieszkać w jednym miejscu, a rozłąki, zmiana środowiska i pokusy, jakie stwarza przed młodymi Polakami pobyt na Wyspach nie są właściwym fundamentem pod budowę solidnych związków. Mówi się już nawet o zjawisku nazwanym „Próba Londynu”.



Specjaliści, choć nie oceniają indywidualnych wyborów życiowych, sceptycznie podchodzą do zjawiska singlostwa. „Dla takich osób również seks jest czymś instrumentalnym – mówi seksuolog Paweł Grynda – „ma wyłącznie zaspokajać, być przyjemny, natomiast pozbawiony uczuć. I ma być z partnerem, który w żadnym wypadku nie zechce się związać na stałe”. Tymczasem Anna Marzec-Bogusławska, Dyrektor Krajowego Centrum ds. AIDS, poinformowała, że w roku 2007 było o 40% więcej zapytań w sprawie AIDS od Polaków mieszkających w Anglii niż w roku 2006.
Jak mówi psycholożka Małgorzata Kaleta, singlostwo może też nieść ze sobą inne rozczarowania. „Bycie singlem stało się w ostatnich latach bardzo modne. Dlaczego tak się stało? Ponieważ coraz częściej młodzi ludzie stawiają na karierę, na swój status materialny, ale także i na wygodę. Choć bardzo często nie zakładają, że będą samotni do końca życia. Wyobrażają sobie, że do tych, powiedzmy sobie, 40 lat są w stanie w miarę się urządzić w życiu, a później przyjdzie czas na znalezienie odpowiedniego partnera, ojca czy matki dla swoich dzieci. I przychodzi rozczarowanie – w tym wieku trudno jest znaleźć osobę, z którą chciałoby się spędzić resztę życia i która to by chciała z nim przez to życie iść. A jeżeli nawet łączą się w pary, to rzadko im się udaje dopasować i zmienić nawyki wyrobione przez wiele lat”.
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 2)

Nefri

112 komentarze

6 czerwiec '08

Nefri napisała:

Smutne...ale prawdziwe...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska