Jak podało BBC, popadające w długi lub nie radzące sobie z gospodarowaniem posiadanymi środkami szpitale i ośrodki zdrowia mogłyby zostać zmuszone do werbowania menedżerów z firm świadczących prywatne usługi lekarskie lub z innych jednostek organizacyjnych.
Szpitale i ośrodki uznane za mało efektywne mogłyby też łączyć się z innymi.
W październiku br. rząd ogłosi nowe kryteria oceny standardów jakości opieki zdrowotnej, bezpieczeństwa i gospodarki finansowej, które szpitale i ośrodki muszą spełniać.
Dziennik "Guardian" opublikował w swym środowym wydaniu listę 20 jednostek organizacyjnych brytyjskiej publicznej służby zdrowia, które osiągnęły słabe wyniki pod względem jakości usług i efektywnego wykorzystania posiadanych środków. Cztery jednostki znalazły się na liście drugi rok z rzędu.
Ministerstwo zdrowia zastrzegło, iż zawierane przez placówki państwowej służby zdrowia kontrakty menedżerskie nie zezwalałyby na przejmowanie przez sektor prywatny aktywów majątkowych i personelu NHS.
Działające w służbie zdrowia związki zawodowe przeciwne są tym propozycjom, uznając je za "prywatyzację tylnymi drzwiami" i zapowiedziały, że stawią im zdecydowany opór - donosi krajowa brytyjska agencja prasowa Press Association.