Spór o zasiłki na dzieci

angole atakują Polaków, bo nikt ich na razie nie oskarża o rasizm i dyskryminację, ale tak naprawdę najbardziej ich bolą kolorowi emigranci którzy pobierają 8 razy więcej w benefitach niż Polacy.A swoją drogą to na pewno angole woleliby żeby polscy niewolnicy pracowali w angielskich obozach pracy w Polsce po 800 zł, niż w anglii. Angielskie obozy pracy w Polsce to "świetne" fabryki, które przenoszą produkcję do Polski i oferują pensje niższe o 80% niż w anglii oczekując pracy po 12 godzin najlepiej 7 dni w tygodniu tylko po to żeby angole mogli za grosze kupować co tydzień na shopingach jakieś badziewie.

a i tak wyjdzie na to , że Polski, Ukrainki, Litwinki...i inne narodowości... rozmnażają się dla benefitów, i w kole Macieja temat wałkiem klepany

pisza takie pierdoly zeby wkurzac ludzi i moze chodzi im o to zeby nas zastraszyc zebysmy wracali do naszego biednego kraju,ale nie zapominajmy ze my tak samo odprowadzamy podatki,a pozatym jak tu przyjechalismy nie wiedzialam ze jest cos takiego dopoki nie przyszla mi duza koperta z papierami do wypelnienia o benefity,w tym kraju nie trzeba sie o to prosic jak w polsce po prostu oni sami o nas pamietaja i im tez zalezy na tym zeby nikt nie byl pokrzywdzony

witam wszystkich jak pamietam ten temat byl juz jakis czas temu przerabiany i sprostowany ile juz zaplacilismy a ile zabralismy wy chyba naprawde nie macie o czy pisac

Emigranci to tylko ciągną z zasiłków i narażają NHS na koszty, bo zachciewa nam się rodzic dzieci. Normalnie skandal. Ale przecież my tu nie pracujemy, nie płacimy podatków i ubezpieczeń.... szkoda gadac... nic tylko przepędzic takich... aż we mnie zawrzało... wrrrrr

Co ciekawe Sami Anglicy zwłaszcza pobierajacy zasiłki nie płaczą o nasze benefity.Wiadomo DM pisze bo coś pisać musi (jak Fakt)bo przecież nie będą sprzedawać białych stron.A nasza bystra redakcja MW w mig podchwyciła temat.Jak już piszą ile pobraliśmy to może mała zmianka ile milionów zapłaciliśmy tytułem podatku od wynagrodzeń,podatku od dóbr które nabywamy bo nie trzeba być wielkim cwaniakiem żeby zauważyć że każda cena zawiera podatek(ki)i kupując cokolwiek płacisz podatki.A na koniec fragment rozmowy z Angielką matką dzieci pobierającą benefity.powiedziałem jej że w tym roku nie liczę na żadne benefity bo moje zarobki na ten rok polecą ponad 20k plus te jakieś 11 mojej żony to już próg przekroczony,a ona"..a nie możesz poprosić szefa żeby ci tylko part time wykazywał?..."Ale nie kalkuluje mi się to teraz bo do mortgage będe potrzebował dochodów tzw niebenefitowych