Polak będzie zmuszony opuścić UK

Przyznał on, że przekroczył dozwoloną prędkość jazdy o 9 mil na godzinę 20 września zeszłego roku na Mansfield’s Ravensdale Road. Przekroczenie prędkości zostało zarejestrowane przez monitoring, a mężczyzna przyznał, że to on był kierowcą.

Polak poprosił sąd, aby jego sprawę potraktował jako wyjątkową i nie zabierał mu mimo wszystko prawa jazdy. Sędzia stwierdził, że pozwany musi podać przekonujące argumenty dlaczego nie miałby zostać w taki sposób ukarany.

Mężczyzna podał stwierdzenie, że jeśli straci prawo jazdy, nie będzie w stanie spłacać kredytu hipotecznego i jeśli nie spłaci choć jednej raty, straci dom. Jeśli tak się stanie to on i jego rodzina nie będą mogli już mieszkać w UK.

Sędzia stwierdził, że Polak tłumaczył się tak samo przy poprzednim wykroczeniu, ale tym razem nie może już tych argumentów zaakceptować. Sąd stwierdził, że równie dobrze może on dojeżdżać do pracy autobusem.

Ostatecznie pozwany ma zakaz prowadzenia samochodu przez sześć miesięcy. Musi ponadto zapłacić karę w wysokości 90 funtów oraz pokryć koszty sądowe w wysokości 35 funtów. Przed opuszczeniem sądu, Polak powiedział, że teraz będzie zmuszony wrócić do Polski.

Eliza Kozłowska, mojawyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: