Przed sądem karnym Old Bailey w Londynie zakończył się w czwartek
proces 17-letniego Armela Gnango, oskarżonego o zastrzelenie w tym
mieście 26-letniej Polki Magdaleny P. w październiku ub.r. - podała BBC.
Podczas procesu Barbara L. składała zeznania w charakterze świadka.
Na rozprawie ujawniono, iż P. nie zginęła od pocisku wystrzelonego z broni, którą posługiwał się oskarżony, ale mimo to jest on wciąż odpowiedzialny za jej śmierć, ponieważ uczestniczył w strzelaninie. Gnango twierdził, że nie oddał więcej niż dwa strzały i celował w powietrze.
Policja aresztowała też drugiego nastolatka, który jednak nie został formalnie oskarżony.
Dozywoie to dozywocie ! Tyle sie napatrzyl wkolo a jeszcze bron do lapy wzial!? Niech tam siedzi az zdechnie. A my niby jeszcze mamy placic tym dupkom, ktorzy beda myslec po ilu latach poprzestawia mu sie we lbie i bedzie zaslugiwal, zeby sobie wczesniej pojsc do domu i pozyc troche, o Magdzie nikt nie rozprawial, po prostu ja zabili.
szlag mnie trafia z tym wszystkim. gnoje sie zbroja jak na wojne a to tylko leniwe dupy ktorym sie nie chce pracowac uczciwa droga. jesli ktos mnie zasponsoruje w dobra bron i szybki samochod do ucieczki to pozbede sie gangow z londynu a pozniej z calej anglii!!:/
The second teenager was also arrested but not charged, the court heard.
He was named by Gnango, but denied being involved and was not charged because of lack of evidence.