10/05/2008 19:07:43
Jak pisze w liście do Wirtualnej Polski złożył na policji zawiadomienie o kradzieży, jednak funkcjonariusze nie spisali nawet jego zeznań. Zostałem bez grosza, więc postanowiłem wrócić do kraju na pieszo – wyznał Robert Szyryngo. Jak obliczył, podróż zajmie mu półtora miesiąca. Początek swojej wędrówki do ojczyzny zaplanował na piątek.
Znajomi załatwili mu pracę w Londynie. Miałem pomagać przy remontach. Chodziło o drobne prace malarskie i dekoratorskie. Oprócz tego dorabiałem naprawiając komputery – dodaje mężczyzna. Jego euforia nie trwała jednak długo. Rozczarował się na swoich współpracownikach. Najpierw oferowali mi 60 funtów dniówki, a potem okazało się, że ma być dużo mniej – twierdzi Polak.
Największym ciosem dla Roberta było jednak to, co wydarzyło się w ubiegłym tygodniu. Wracając z pracy, postanowił wybrać się ze znajomymi do klubu. Tam poznał Brytyjkę, która jak twierdzi Polak, okradła go.
20 maj '08
londonderry napisała:
profil | IP logowane
19 maj '08
Nefri napisała:
profil | IP logowane
19 maj '08
Pleban napisał:
profil | IP logowane
17 maj '08
Pattrycjaaaaa napisała:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...