09/05/2008 06:53:37
Oskarżenie sugerowało na początku procesu, że Polka straciła panowanie nad sobą i uderzyła pensjonariuszkę w twarz. Żelazowska nie przyznawała się do winy.
Gloucester Crown Court przyznał, że obrażenia staruszki mogły być spowodowane przypadkowo. Biegli przygotowali dla sądu rekonstrukcję wydarzeń oraz przedstawili okoliczności wypadku pensjonariuszki Florence Ruck.
Pouczając ławę przysiełych przed podjęciem decyzji sędzia, Martin Picton zaznaczył: Eksperci są bardzo doświadczeni i w pełni świadomi, tego, że pensjonariuszka przyjmowała leki i tego, że jest delikatną starszą osobą.
Sędzia zwolnił Żelazowską do domu.
Anna Chodacka, mojawyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...