W Sądzie Karnym Sądu Najwyższego w Londynie (Old Bailey) kilka dni temu skończył się proces o zabójstwo 16-letniego Kodjo Yenga. Chłopiec zginął 14 marca ubiegłego roku w dzielnicy Hammersmith w zachodniej części Londynu. Ugodzono go nożem w serce. Zmarł z wykrwawienia.
Pieprzyć tego człowieka!
Na ławie oskarżonych zasiadło 5 osób. Żadna z nich nie przekroczyła 20 roku życia. Za winnych morderstwa sąd uznał 14 i 17-latka. Wcześniej obydwaj przyznali się do udziału w bójce. Pozostała trójka odpowie za nieumyślne spowodowanie śmierci.
Po usłyszeniu werdyktu ławy przysięgłych 14-latek nie potrafił powstrzymać emocji: "Nie ma ku..a mowy. Pie...one morderstwo, nie zniosę tego. Pieprzyć tego człowieka. Pieprzyć to wszystko!" - krzyczał. Chłopak próbował uderzyć interweniującego strażnika. Po krótkiej szamotaninie został wyprowadzony z sali. W momencie gdy przysięgli orzekali o winie drugiego zabójcy, gwałtownie zareagowała jego matka. "Proszę, nie róbcie tego, to nie w porządku" - krzyknęła w stronę sędziego. Słaniając się na nogach próbowała opuścić salę rozpraw, ale zemdlała. Pomocy udzieliły jej pielęgniarki. Podczas ogłaszanie wyroku niektórzy przysięgli płakali.
Chcę, byś mnie szanował
14 marca 2007 roku Kodjo wybrał się ze swoją dziewczyną na spacer do centrum handlowego usytuowanego w zachodniolondyńskim Hammersmith. W pewnym momencie zaczepił ich 16-letni chłopak, który zwracając się do Yenga powiedział: "Słyszałem, że chcesz się ze mną bić. Masz ku temu okazję".
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.