Samolot nie zmieścił się na zakręcie

Od momentu zajścia, czyli od godziny 12 wczoraj, żaden inny samolot nie mógł wystartować, ponieważ Boeing 737 nadal częściowo blokował pas startowy.

- Samolot utknął podczas zawracania na końcu pasa startowego – mówi Miłosz Wika, rzecznik lotniska. Technicy byli przygotowani, aby wypchnąć samolot z powrotem na pas startowy.

Specjalny autobus zabrał pasażerów do Warszawy -najbliższego dostępnego lotniska. Pasażerowie feralnego lotu odlecieli do Nottingham alternatywnym samolotem. Wszystkie kursy przeznaczone dla Łodzi zostały przekierowane do Warszawy. Specjalny autobus Warszawa-Łódź był przez cały czas do dyspozycji pasażerów.

Rzecznik Ryanair twierdzi, że linie lotnicze przeprowadzą śledztwo w sprawie zdarzenia. Potwierdził także,że samolot utkwił przednim kołem w błocie. - Samolot nie został uszkodzony, po incydencie zaczął się powoli poruszać i oczywiście porzucił procedurę startową. Wszyscy pasażerowie wydostali się z samolotu normalnie, frontowymi schodami, a potem zostali przewiezieni do terminalu.

Incydent został zgłoszony do Irish Aviation Authority. Władze, które sprawują jurysdykcję nad liniami, zapowiadają „drobiazgowe śledztwo”.

Anna Chodacka, mojawyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: