29/04/2008 08:18:46
Jak podaje Gazeta Wyborcza, ekonomiści od dawna zmagają się z szacunkami, jaka część aktywności gospodarczej umyka rejestrom. Trudno to mierzyć, gdyż ani pracownicy, ani firmy nie chcą się do tego przyznawać.
Oficjalne dane GUS mówią, że szara strefa wynosi około 14 proc. PKB. Niepewność pomiarów szarej strefy sprawia, że polscy ekonomiści nie polemizują z wyliczeniami austriackiego profesora Fridricha Schneidera, według którego w 2003 roku w szarej strefie powstawało niemal 30 proc. polskiego PKB.
Spośród przepytanych w badaniach CBOS, aż 70 proc. przyznało, że uzgodniło ukrycie dochodów z szefostwem i to zaakceptowało. - Branża budowlana przoduje, jeśli chodzi o satysfakcję z pracy na czarno. Pracownicy otwarcie mówią, że u nich jest zasada umów ustnych. Murarz czy kafelkarz nie chce się wiązać umową, bo jak mu się trafi dobra robota, to bez problemu wyjedzie na Zachód - tłumaczy Anna Giza-Poleszczuk z CASE. Podobnie jest w branży hotelarsko-gastronomicznej, gdzie napiwki traktuje się jak kolejną pensję.
Aneta Zadroga, mojawyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...