24/04/2008 08:44:34
Do lokali zostali natomiast wpuszczeni bez problemów polscy imigranci chcący także uczcić to święto. Pub „Punch And Judy” w Covent Garden, centrum Londynu, nie wpuścił żadnego klienta noszącego angielską flagę – krzyż św. Jerzego.
Nawet najmniejszy znaczek z flagą, przypięty do ubrania był wystarczającym powodem do odmówienia takiemu klientowi wejścia do pubu. Lisa Rathbone, 29-letnia bywalczyni pubów z Londynu stwierdziła, że przecież nie jest bandziorem, przyszła tylko uczcić Dzień św. Jerzego i spokojnie wypić drinka. „Czyj do diabła jest ten kraj?” – pyta Lisa.
Rzecznik Spirit Group, będącej właścicielem wspomnianego pubu, twierdzi, że mieli spore problemy w zeszłym roku. Ich celem nie była obraza kogokolwiek, po prostu dbają o bezpieczeństwo pozostałych klientów.
Podobny zakaz wstępu dla Anglików spowodował zamieszki w Bostonie. Po przegranym meczu Anglii na Euro 2004, puby wywiesiły napis „No English”. Chuligani splądrowali sklepy, podpalali samochody i wybijali szyby. Straty oszacowano wtedy na milion funtów.
Eliza Kozłowska, mojawyspa.co.uk
24 kwiecień '08
czytelnik1 napisał:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...