Primark wyprzedza teraz markę odzieżową Asdy- George i powoli zbliża się do sieci sklepów Marks & Spencer. Primark ujawnił wczoraj ,że ich półroczne przychody wzrosły o 25 proc. czyli do sumy 899 mln £. Co oznacza ,że Primark kontroluje teraz sprzedaż 10 proc. wszystkich ubrań na terenie WB.
Kryzys kredytowy jaki ma teraz miejsce w Wielkiej Brytanii to zła wiadomość dla tych , którzy stawiają na jakość ubrań. Tanie marki odzieżowe mogą spać spokojnie.
Popularność sieci sklepów Primark, może wynikać z tego ,że wszystko ostatnio podrożało - jedzenie, prąd, transport opłata council tax. Po opłaceniu rachunków w budżecie rodzinnym nie zostaje wiele na wydatki na ubrania. Głównymi rywalami na rynku ubrań są dla sieci Primark -New Look, TK Maxx, George, Tesco, Zara, Matalan i H&M.
Sukces Primark polega na tym ,żre najnowsze trendy z wybiegów przekształca się w tanie wersje ubrań dla zwykłych ludzi. Primark ma swoich fanów w każdym segmencie społeczeństwa- od najbiedniejszych do najbogatszych.
Powstała nawet nazwa Pradamark , od połączenia nazw Primark i Prada, w celu pokazania ,że nieważne w którym z tych sklepów się kupuje bo ubrania są takie same.
Primark dogania Marks & Spencer jeśli chodzi o ilość sprzedanych ciuchów , ale jeśli chodzi o jakość nadal jest daleko w tyle. Wynik M&S to 10.7 proc. a Primarka tylko 4.1.
Anna Chodacka, mojawyspa.co.uk