Czy polscy dentyści zabierają Brytyjczykom pracę?

Kilka lat temu pacjenci z rejonu Północnej Walii czekali kilka miesięcy żeby dostać się do dentysty w ramach NHS. Teraz większość przychodni dentystycznych zatrudnia obcokrajowców, dzięki, którym udaje się przyjąć większą liczbę pacjentów.

Prestatyn Dental Centre zatrudnia sześciu dentystów, wśród których są Polacy, Rumuni i Węgrzy. W Mosty House pracuje trzech Polaków i jeden Duńczyk. Natomiast w White Cross w Wrexham Technology Park jest jeden Litwin i trzech dentystów z Polski.

Na szansę pracy w Wielkiej Brytanii w tym zawodzie mogą liczyć nie tylko młodzi ludzie. Niektórzy z zatrudnianych dentystów posiadają wieloletnie doświadczenie. Doktor Grażyna Pawlak ma już 2,5-letnią wnuczkę. Dwa lata temu przeprowadziła się do Walii, żeby podjąć tu pracę.

Podjęła pracę w Prestatyn Dental Centre i mimo, że wszystko było zupełnie nowe i inne niż w Polsce, szybko się zaaklimatyzowała, bo lubi zmiany. Pani Grażyna, która dentystką jest od 30 lat, mówi, że poznała tutaj nie tylko nowych ludzi, ale i nowe technologie.

Brytyjskie Stowarzyszenie Lekarzy Dentystów ma pewne obawy co do zatrudniania takiej liczby dentystów z zagranicy. Dyrektor BDA w Walii twierdzi, że zatrudnianie lekarzy z zagranicy oznacza, że przychodnie mogą im mniej płacić i co za tym idzie zabiorą pracę lokalnym dentystom.

Zdaniem dyrektora Stowarzyszenia nie ma sensu szkolić własnych dentystów. Ich edukacja jest niezwykle kosztowna, a po studiach może się okazać, że nie ma dla nich miejsc pracy. Jeżeli istniałaby możliwość zatrudnienia, wielu absolwentów walijskich szkół medycznych pracowałaby na miejscu.

Eliza Kozłowska, mojawyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: