Strajk paliwowy w Wielkiej Brytanii

1200 pracownikowi z Grangemouth nie zgadza się z nową polityką firmy dotyczącą
świadczeń emerytalnych dla pracowników oraz schematem świadczeń dla nowoprzyjętych. Strajk jest planowany na 27 i 28 kwietnia, ale procedury dotyczące zamknięcia rafinerii i jej ponownego otwarcia oznaczają, że przerwa w dostawie paliwa potrwa o wiele dłużej.

- Jeśli zamknięcie przedłuży się, a Grangemouth przestanie produkować paliwo, to zabraknie go głównie na północy Anglii i Szkocji - mówi rzecznik firmy. Produkujemy znaczącą część paliwa, które sprzedawane jest w regionie. Przerwę w jego dostawie odczują m.in. lotniska w Glasgow i Edynburgu oraz te w północnej części Anglii.

W poprzednich latach Ineos stała się trzecią największą firmą chemiczną, z rocznym wynikiem sprzedaży w wysokości 20 bilionów funtów. Ineos posiada fabryki na terenie 20 krajów.

- Piątek, początek strajku, to dzień krytyczny, moment kiedy nie będzie już odwrotu. Strajk zakłóci dostawę paliwa na miesiąc. Aby pokryć braki na północy Anglii i Szkocji, trzeba będzie korzystać z zapasów z innych części kraju co automatycznie spowoduje, problemy w całej WB.

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: