17/04/2008 13:04:36
Rowan Hyde z Racing Welfare mówi: „Istnieje opinia, że oni zabierają mieszkańcom pracę, ale osobiście nie znam żadnego przypadku, żeby Brytyjczyk stracił pracę z powodu napływu polskich robotników.”
Michael Suppo, z agencji rekrutacyjnej Randstad, twierdzi, że każdy pracownik jest przez nich sprawdzany, czy zarejestrował się w Brytyjskim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i czy jest uprawniony do pracy w Wielkiej Brytanii. Ale jego firma znalazła tylko czterech takich pracowników z Europy wschodniej.
Parlamentarzysta z Newbury, Richard Benyon, twierdzi, że Polacy wypełniają ogromne lokalne luki w zatrudnieniu, szczególnie w branży budowlanej i w opiece. Ludzie powinni być wdzięczni Polakom za ich pracę, bo w Wielkiej Brytanii bardzo trudno znaleźć kogoś do opieki nad starszymi czy chorymi ludźmi.
Przykładem losu wielu Polaków w West Berkshire jest Joanna Czyszczon, która przyjechała w wieku 19 lat do UK na kilka miesięcy, żeby zarobić na studia. Mieszka tutaj już 3 lata. Nie znała ani jednego słowa po angielsku, strasznie się bała.
Po czterech dniach od przyjazdu do Newbury znalazła pracę w Vodafone. Teraz pracuje jako barmanka w pubie Lock, Stock and Bartel. Nie chce wracać do Polski. Jej zdaniem życie w UK jest dużo łatwiejsze, a Newbury jest niewielkim miastem, w którym każdy łatwo znajdzie coś dla siebie.
Eliza Kozłowska, mojawyspa.co.uk
25 kwiecień '08
bloby00 napisał:
profil | IP logowane
25 kwiecień '08
lechoo napisał:
profil | IP logowane
25 kwiecień '08
lechoo napisał:
profil | IP logowane
25 kwiecień '08
lechoo napisał:
profil | IP logowane
25 kwiecień '08
mirekkom napisał:
profil | IP logowane
19 kwiecień '08
Andrew_Bird napisał:
profil | IP logowane
18 kwiecień '08
dkstudio napisał:
profil | IP logowane
18 kwiecień '08
bamus napisał:
profil | IP logowane
17 kwiecień '08
MagicSunny napisał:
profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...