W 2003 roku, przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej , na Wyspach urodziło się 1,392 polskich dzieci. Rok później liczba ta wzrosła do 1,830. W 2005 roku do 3,403 urodzeń. Rok 2006 przyniósł 6620 urodzin polskich dzieci. Jeśli trend się utrzyma, to w 2008 roku na Wyspach urodzi się 13 000 polskich dzieci.
Przeciętny koszt urodzenia dziecka w Wielkiej Brytanii to 1,578 £. Wszystkie porody będą kosztowały podatników 20 milionów £.
W ostatnich tygodniach, setki noworodków dziennie jest rejestrowanych w polskiej ambasadzie w Londynie. W placówce działają 4 stanowiska, które wydają ponad 140 wniosków o paszporty dziennie, głównie dla dzieci.
David Davis, minister spraw wewnętrznych w gabinecie cieni , za całą sytuację obwinia obecny rząd, który w jego opinii nie przewidział konsekwencji otwarcia granic WB.- Rząd przewidywał ,że do Wielkiej Brytanii przyjedzie 13 tys. imigrantów z UE. Teraz musi skupić się na edukacji i polityce zdrowotnej – mówi Davis.
Brytyjski rząd uważa ,że Polacy sa młodzi, zdrowi i samotni. Taka sytuacja jednak nie będzie trwała wiecznie. Rosnąca liczba urodzeń , dzieci imigrantów ze wschodniej Europy , wywiera presję na NHS , który musi zadbać o odpowiednią opiekę dla młodych matek. W ostatnim miesiącu grupa lekarzy ostrzegła ,że matki i dzieci zaczynają umierać z powodu braków personelu.
92 komentarze
Rząd Anglii, Francji, Holandii odmówił dotacji unijnych do produktów rolnych w Polsce. Skutek to bankructwa rolników i emigracja z wiosek do miast. Tam nie ma fabryk miejsc pracy, wiec za chlebem jak ciapane jada w świat. Wroga ekonomicznie Polsce Unia, doprowadza do zadłużenia Polski, ruiny gospodarczej. Marionetkowe rządy finansowane przez Watykan, emigrantów, pozbawiły poczucia bezpieczeństwa socjalnego w Polsce. Komuna Angielska, jakiej Polacy nie mieli przetrwała, benefisy, lecznictwo, oświata to jak Socjalizm. Dziwne ze Watykan to zwalczał w podbitym kraju. Chciał zawłaszczyć dotacje PGR-u i grabiąc do siebie, kosztem polskich rodzin. Terror chrześcijańskiej Policji Politycznej Wałęsy- Milczanowskiego przez 13 lat, pozbawił nas związków zawodowych broniących praw pracowniczych. Młodzi nie mieli przepracowanych 5 lat uprawniających do podziału łupów NFI, 30% zostało ograbiona, zaczynając start w dorośle życie od spłaty długów. Ta emigracja to ofiary nieludzkiej polityki Europy. Zadymy i rewolucje, co roku mogą być większe w Polsce jak nie wyjadą gniewni i zdesperowani. Ograniczcie emigracje to Polskie –Bałkany zobaczymy. W Leicester koszt budowy teatru to 50 mil./f, te 20 mil./f wydane na Polaków to polityczny żart do odsetek spłacanego długu Klubowi Londyńskiemu i Paryskiemu.
Konto zablokowane | profil | IP logowane