Czy Polska ma problem z rasizmem na stadionach?

Jacek Pulski pokazał mi fotografie z meczów polskiej ligii piłki nożnej, z ostatnich dwóch lat, gdzie często pojawiały się neonazistowskie symbole. Na jednym ze zdjęć, widniał banner Biały Legion, z niesławnymi skinheadami z Legii Warszawa. Najbardziej zatrważające było jednak zdjęcie z meczu niższej ligii, gdzie fani zespołu utworzyli ludzką swastykę.

Potem Jacek Pulski opowiedział mi historię, czarnego zawodnika. Był on hospitalizowany z powodu obrażeń jakich doznał, tylko dlatego, że kibice trzecioligowego klubu nie chcieli, w swojej drużynie czarnoskórego obywatela Karaibów. Dowiedziałem się także, że z powodu mojej brązowej skóry, nie byłbym bezpieczny na dwóch lub trzech boiskach w Polsce. Mimo to zostałem miło powitany w Legii. Były jednak miejsca gdzie odradzano mi chodzenie przez wzgląd na kolor mojej skóry.

Spotkałem się z Dixonem Choto obywatelem Zimbabwe, który gra dla Legii. Przed spotkaniem z nim obserwowałem trening Czarnych Koszul. Był to typowy trening ludzi o różnych kolorach skóry zjednoczonych przez piłkę nożną.
Kiedy jednak, przechadzaliśmy się po stadionie, Dixon wskazał mi miejsca, gdzie członkowie jego rodziny nie zostali mile przyjęci przez to, że są czarni. Na meczach zdarzało się, że był obrzucany np. bananami. Kiedy próbował reagować na takie zaczepki w czasie gry - zostawał dyscyplinarnie ukarany.

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: