Polacy głównym celem pośredników pracy

Na wystawie agencji Jark Recruitment na London Road można przeczytać oferty pracy w języku polskim z całego regionu. Firma ta jest jedną z największych niezależnych agencji rekrutacyjnych w UK. Agencja skupiła się na zagospodarowaniu polskiego kapitału ludzkiego z Southend.

Szukając pracy dla imigrantów firma otworzyła nawet swoje biuro w stolicy Polski. Daria Siedlarska, koordynator oddziału w Southend nie może powiedzieć ilu dokładnie Polaków znalazło pracę dzięki Jark Recruitment w tym rejonie, ale zapotrzebowanie było ogromne.

Większość ofert pracy dotyczy prostych zadań, takich jak na przykład praca na liniach produkcyjnych, z wynagrodzeniem podstawowym na poziomie 5,52 funta za godzinę. Według pani Darii jest mnóstwo Polaków szukających takiej właśnie pracy w Southend.

Polska to kraj o wielkim potencjale rekrutacyjnym dla Jarka - mówi dyrektor agencji Richard Morrissey. To największy kraj w środkowo-wschodniej Europie, z populacją 38 mln osób, ale z wysokim bezrobociem, zwłaszcza poza miastami. Od momentu przystąpienia Polski do UE, w maju 2004 roku, 173 tys. Polaków ubiegało się o pracę na Wyspach. To największa liczba spośród narodów UE.

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: