Agencje zatrudnienia czasowego
Drugą główną kategorią agencji pracy są takie, które wynajmują zarejestrowanych u siebie pracowników konkretnym firmom, na konkretne zapotrzebowanie. Na ogół są to tzw. agencje zatrudnienia czasowego. Oznacza to, że nie oferują one stałego kontraktu, a zatrudnienie na dany okres lub do wykonania konkretnych prac na rzecz ich zleceniodawcy. Zatrudniony jest pracownikiem agencji i to ona wypłaca mu wynagrodzenie zgodnie z umową. Ona też ma obowiązek odprowadzania podatków za pracownika oraz wydawania mu stosownych potwierdzeń, czyli tzw. „pay slipów”. Na ogół stosowany jest wówczas godzinowy system pracy i płaca za wykonane usługi przychodzi od firmy, która zatrudnia konkretnego człowieka. W ten sposób działa większość agencji cateringowych i trudniących się sprzątaniem. Niestety w warunkach brytyjskich działa wiele nierzetelnych tego typu agencji. Najczęściej zaniżają one płace lub unikają płacenia podatków i składek na ubezpieczenie zdrowotne. Przy korzystaniu z takiej agencji trzeba bardzo uważać. Nie oznacza to oczywiście, że wszystkie agencje działają w ten sposób. Wiele z nich to normalne legalnie i uczciwie zatrudniające swoich pracowników firmy. Zdarza się, że pracując dla pośrednika można z czasem otrzymać od jego klienta propozycję bezpośredniego zatrudnienia. Pracodawca taki uzgadnia z agencją warunki przejęcia pracownika na swoje „konto”. Zatrudnienie czasowe może w praktyce też oznaczać, że właściwie będziemy mieli pracę non-stop, jednak zależy to od zapotrzebowania na rynku i operatywności agencji. Dobrą agencję poznać można głównie po tym, jak dużo godzin pracy w tygodniu oferuje oraz po sposobie rozliczania ich z pracownikiem. Agencję, która zatrudnia okazjonalnie, wypłaca zarobki nieregularnie i niechętnie, należy jak najszybciej pożegnać.
Wyrabiajcie dokumenty!
Temat ten „wałkuję” prawie do znudzenia, jednakże po ilości telefonów, jakie otrzymuję od naszych czytelników, uważam, że wciąż jeszcze nie jest z tym za dobrze. Wielu z naszych rodaków przebywa tutaj od kilku miesięcy i jeszcze nie każdy zdążył wyrobić sobie najważniejszych dokumentów potrzebnych do podjęcia legalnej pracy. Najczęściej Polacy zaczynają swoją zawodową karierę w tym kraju od „ściany płaczu”. Często udaje się im znaleźć jakąś pracę na kilka czy kilkanaście tygodni.
Pozorna łatwość, z jaką ją znaleźli, potrafi uśpić czujność. Po krótkim na ogół czasie następuje przebudzenie „z ręką w nocniku”. Albo praca się kończy, albo pracodawca okazuje się oszustem i nie wypłaca wynagrodzenia. Tymczasem zasoby finansowe rozeszły się, zarobione pieniądze wysłane zostały do Polski. Poszukiwania nowego zajęcia przedłużają się. Prowadzi to do niepotrzebnych stresów a także powoduje, że łapie się każdą pracę nawet za głodowe stawki, byle utrzymać się do następnego tygodnia. Dalszą konsekwencją tego jest zaniżanie stawek, „psucie” rynku pracy, który i bez tego jest dostatecznie dziki i nieuregulowany.
92 komentarze
Dlaczego agencje tak dołują zarobki, przysłowiowe 5,52 minus podatek? Takie oczekiwania są pracodawców, czy tak z nas kroją za pośrednictwo. Nigdy nie pracowałem przez agencje, lecz z ciekawości się zarejestrowałem i SMS dostaje oferty, lecz tak małe, że nie odpisuje. Na self- employed, co roku nowy kontrakt, lecz trzeba się targować o wynajęcie hotelu ze śniadaniem, samochód daje każdy, dopłata do wynajętego mieszkania i robić mogę wszędzie tam gdzie jest zlecenie. Dla firmy to nie problem wlicza w koszty, bo płaci powyżej 34,1tys. 40% podatku. Jak nie ma stałych zleceń to wyższą stawkę uzgadniać, bo w przerwach jest, za co żyć? Tak targować się w agencji pewno nie pozwolą, sporo ludzi i jak cos nie pasuje to następny proszę. Jak jest mało ofert dla agencji to trzem daje robić po dwa dni w tygodniu? Agencja robi wrażenie socjalnej zapomogi przez tania prace.
Konto zablokowane | profil | IP logowane