16/03/2008 12:00:55
Taki los spotkał trójkę młodych wrocławian, którzy odpowiedzieli na prasowe ogłoszenie. W sobotę wracają do Polski. Pracy nie mieli, za to ich okradziono – relacjonuj dziennik.
Trzy tygodnie temu 24-letnia Alicja z Wrocławia postanowiła wyjechać na parę miesięcy, by trochę zarobić. W gazecie znalazła ogłoszenie: "Firma Tetley zatrudni pracowników do pakowania kawy i herbaty. Znajomość angielskiego niewymagana. Praca w Londynie". W ogłoszeniu podano numer angielskiej komórki, którą odebrała kobieta przedstawiająca się jako Ewelina Drozd. - 6,15 funta za godzinę, załatwiamy mieszkanie za 60 funtów tygodniowo, a z domu bezpłatnie dowozimy do firmy busem - informuje.
Praca i mieszkanie już czekają.
Matka Alicji, pani Beata: - Pośrednik zapewniał, że załatwiona praca i mieszkanie już czekają. Nie żądali żadnej opłaty za swoje usługi, zapewniali też, że koszty przelotu zwrócą mojej córce i chłopakom po trzech miesiącach pracy. Z Alicją pojechali jej chłopak i kolega.
27 lutego wrocławianie wylądowali w Londynie. Czekał na nich Polak. - Miał być autem, ale powiedział, że miał niedawno wypadek. Pomógł im z bagażami i pojechali do mieszkania - opowiada pani Beata. Gdy dotarli pod budynek, pośrednik poprosił, żeby poczekali, a on wejdzie do mieszkania po klucze. Poprosił o pieniądze dla właścicielki. Mówił, że ta Angielka straciła zaufanie do Polaków po chuligańskich wybrykach rodaków. Chłopcy dali mu 500 funtów. Mężczyzna wszedł do domu.
26 marzec '08
ciupek77 napisał:
profil | IP logowane
21 marzec '08
maly_londek napisał:
profil | IP logowane
17 marzec '08
krakn napisał:
profil | IP logowane
17 marzec '08
tweenage21032 napisał:
profil | IP logowane
17 marzec '08
dkstudio napisał:
profil | IP logowane
17 marzec '08
krakn napisał:
profil | IP logowane
17 marzec '08
Szczecinianin napisał:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...