MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

07/03/2008 11:00:58

Polacy wracają do kraju na odwyk

W Londynie spotykamy się z Polakami, którzy siedzą w niebieskim minibusie czekając na podróż przez całą Europę do swojej ojczyzny. Chcą zacząć nowe życie, czytamy w BBC News.


Nocować na chodniku

Poznajemy Adama, który nie chciał podać nam swojego prawdziwego imienia. Jest bardzo wygadany i przekonywujący. Nosi czapę w stylu Misia Paddington oraz okulary przeciwsłoneczne w środku zimy.

Mówi o swoich powiązaniach ze szlachtą i pokazuje srebrny pierścień w kształcie róży, który chce podarować kobiecie, którą nazywa swoją księżniczką. Spędził sporo czasu w instytucie dla psychicznie chorych po tym jak wywołał awanturę w McDonald’s.

On również spał na ulicy, ale to co mówi nie ma związku z tym jak naprawdę wyglądało jego życie w Wielkiej Brytanii.

„W Anglii było super. Nadal żyję i czuję się wspaniale” – mówi mężczyzna – „Pacjenci ośrodków dla psychicznie chorych są po prostu wrażliwsi niż reszta.”

Dwóch alkoholików zaczyna się pocić, a jeden z nich dostaje dreszczy. W czasie podróży nie mogą wypić alkoholu. Widać, ze cierpią. Piotr, który odbywał motocyklowa podróż przez Europe większość czasu spędził będąc pod wpływem alkoholu, śpiąc na krawężniku. Był tak pijany, że ledwo mówił.



Ciepłe powitanie


W czasie podróży szybko znikają zapasy polskiej kiełbasy, gdy minibus pokonuje kolejne kilometry na francuskich drogach.

Dojeżdżamy na miejsce następnego ranka. Teren jest dość ubogi i nijaki, ale jesteśmy naprawdę ciepło witani. Zaoferowano nam obfite śniadanie. To również jest część programu resocjalizacji, który stworzyła Fundacja.

W ciągu następnych kilku dni spotykamy kilku Polaków, którzy mieszkali w Londynie. Wszyscy wrócili z ciężkim uzależnieniem alkoholowym, ale chcą na nowo ułożyć sobie życie.

Program resocjalizacji proponowany przez Fundację Barka jest połączeniem programu Anonimowych Alkoholików oraz chrześcijańskich organizacji charytatywnych.

Mimo najlepszych chęci, ciężko jest utrzymać swoich podopiecznych w tym miejscu, które jest nudne i nie oferuje żadnych rozrywek. Większość z przebywających tu Polaków ucieka do najbliższego miasteczka.

W ciagu godziny od przybycia Daniel, który jest uzależniony od narkotyków, ucieka do miasta, mówiąc, że mała wioska jest dla niego za cicha. Woli przebywac na odwyku bliżej swojej rodziny.

„On powinien zająć się swoim problemem z narkotykami” – mówi Marysia Starzewska z Fundacji Barka – „Nie możemy jednak zmuszać ludzi by tu zostali.”

Wkrótce Adam również opuszcza ośrodek.

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 6)

Korba102

778 komentarzy

10 marzec '08

Korba102 napisał:

Andrw Bird Nie wiem dla czego od pewnego czasu zaczołem śledzić Pana KOMENTARZE! dochodze do wniosku że Komentarze dodane od Pana świadczą o wyksztauceniu a szczególnie o braku logicznego rozumowania treści zawartych w ARTYKUŁACH
ŻAL mi Pana

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Andrew_Bird

751 komentarz

10 marzec '08

Andrew_Bird napisał:

A po co oni wracają na odwyk? Niech dalej chleją i ćpają w Anglii!

profil | IP logowane

calineczka

1 komentarz

8 marzec '08

calineczka napisał:

nie rozumiem dlaczego ci ludzie odrazu nie wracaja do polski po dlugim i bezsensownym poszukiwaniu pracy ja gdybym stracila prace i prze max 3 miesiace nie znalazla nowej spakowala bym sie i wrucila LUDZIE PRZECIESZ TO NIE JEST WSTYD

profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

7 marzec '08

Korba102 napisał:

To nie jest miękki charakter to po prostu interes. Ktoś w Polsce nagłaśnia że w UK jest praca dla wszystkich bez względu na fakt znajomości j.ang i czy potrafi coś robić czy też nie, zjeżdżają tu
wszyscy Ci wykształceni i nieudacznicy a najlepsze w tym jest to że tych drugich jest znacznie więcej. Moja odp jest b.prosta Agencje ciągną od tych nieudaczników kasę sprowadzają ich tu i tym samym powiększają statystycznie zły już i tak wizerunek polaków, następnie po przepracowaniu lub nawet nie laduja na ulicy gdzie łatwo jest podłączyć się do zbiórki na alkohol czy trawę i mamy nasz wizerunek. Wizerunek polaka śmierdzącego, zaczepiającego przechodniów, bijących się wzajemnie. Nam jest wstyd tym którzy zachowują się normalnie, i czujemy niesmak.
A gazety póżniej publikują obszerne artykuły o POLACZKACH dając tym samym tanie mięso prawicowcom.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

magba

29 komentarzy

7 marzec '08

magba napisała:

Aż się serce kraje jak się to czyta , Tylko nie rozumiem dlaczego ludzi uciekają do alkoholu i narkotyków jak tylko nie dawją sobie rady.Przecież to nie jest wyjscie z kłopotów.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska