MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/03/2008 13:11:42

Polskie parafie nie zostaną zlikwidowane

W grudniu kard. Cormac Murphy O'Connor - przewodniczący Konferencji Episkopatu Anglii i Walii - niepokoił się, że "Polacy tworzą w Wielkiej Brytanii osobny Kościoł".

Obawy kardynała przeniosły się na rodaków, którzy zinterpretowali te słowa jako brak zgody na tworzenie na terenie Wielkiej Brytanii polskich parafii - czytamy w Gazecie Wyborczej.


Przemowa, jaką wygłosił wczoraj arcybiskup Westministeru, stanowiła sprostowanie. - Nikt nie chce likwidować polskich parafii. To nieporozumienie - zapewniał.




Na Wyspach Brytyjskich, dokąd w ostatnich latach wyemigrowało około półtora miliona Polaków, istnieje już 200 polskich parafii - informuje Rzeczpospolita. - Integracja z Kościołem brytyjskim to za mocne słowo, bardziej chodziło mi o współpracę, o wzajemne dzielenie się wiarą - tłumaczył Murphy O'Connor .


Na konferencji kard. Murphy-O'Connor przedstawił swoją wizję współistnienia polskiego i brytyjskiego Kościoła. - Jestem świadomy, że wielu Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii będzie chciało wrócić do Polski, dlatego chcą modlić się w swoim języku. Ale wielu z nich zostanie, założy rodziny. Te osoby mogą wnieść duży wkład do życia katolickiego w Wielkiej Brytanii - mówił.


Kardynał wyraził radość, że dzieci emigrantów są posyłane do katolickich szkół. Niepokoi go jednak fakt braku dialogu między polskimi i brytyjskimi duchownymi - czytamy w Gazecie.


Prymas Józef Glemp w reakcji na wypowiedzi kardynała powiedział: "Jesteśmy jednym Kościołem i dlatego asymilacja jest potrzebna, ale musi być roztropnie i życzliwie rozplanowana".


Gazeta Wyborcza/aza

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 5)

butterfly42

75 komentarzy

7 marzec '08

butterfly42 napisała:

Ja zaczelam na to patrzec inaczej odkad poszlam na angielska msze.Kosciól w Polsce a zwlaszcza ksieza jest zupelnie inny niz tutaj.Wystarczy spojrzec na ludzi,ich strój,zachowanie dzieci w kosciele i stosunek ksiedza do wiernych.My wybieramy sie do kosciola wystrojeni i wyperfumowani tak,ze czasem mozna sie udusic stojac kolo kogos,tutaj ludzie ida sie modlic a nie "pokazac".Zaden angielski ksiadz nie zwróci uwagi,ze dwu,trzyletnie dziecko kreci sie w lawce i pokazuje wszystko palcami,a nasz zrobi rodzicom po mszy wyklad.Znacznie chetniej chodze na msze angielskie,mimo ze nie wladam biegle tym jezykiem.

profil | IP logowane

Szczecinianin

92 komentarze

6 marzec '08

Szczecinianin napisał:

Polonii trzeba kluby bez symboli religijnych dzielących rodaków. Miejsc spotkań integracji polskiego ateisty, muzułmanina, żyda, cygana, katolika, anglikanina. Wielu opuscilo Polskę okupowana przez renegatów spod znaku wytrycha. Czym się obnosisz kobieto, wykorzystywaniem przez kler, bez nich życie jest ciekawsze?

Konto zablokowane | profil | IP logowane

ehtekaski

44 komentarze

6 marzec '08

ehtekaski napisała:

Gdybym nie miala polskiej mszy w niedziele, chodzilabym na angielska,
ale mam!!

profil | IP logowane

ehtekaski

44 komentarze

6 marzec '08

ehtekaski napisała:

asymilacja w kosciele to rzeczywiscie trudny temat: nie czujemy przezciez w zadnym z jezykow po prostu czujemy, ale juz wyrazic swoje wnetrzne jest o wiele trudniej w wyuczonym jezyku.

profil | IP logowane

Andrew_Bird

751 komentarz

6 marzec '08

Andrew_Bird napisał:

Do asymilacji potrzebna jest znajomość języka. Proponuję powrócić do łaciny.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska